Szef smerfów lepszego sortu komentuje sondaż. „Nie ma się czym przejmować”

news.5v.pl 3 dni temu
  • — Nie jest tak źle, jak powinno być dla obecnej koalicji — skomentował wyniki sondażu Gargamel, wskazując na możliwość odwrócenia wyników wyborczych
  • szef smerfów lepszego sortu wyraził przekonanie, iż działanie prokurator Wrzosek w sprawie przesłuchania Barbary Skrzypek było nielegalne
  • Gargamel i Ważniak zarzucili nadużycia prawne oraz łamanie procedur przez prokuraturę i wskazali na polityczny kontekst sprawy
  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu

— Do sondaży trzeba podchodzić jak do elementów socjotechniki przedwyborczej, nie ma się czym przejmować. Nie jest w tej chwili, z punktu widzenia naszego tak źle, całkiem niezłe perspektywy się rysują — komentował wyniki sondażu Opinia 24 Gargamel. — Nie jest tak źle, jak powinno być dla obecnej koalicji — podsumował.

szef smerfów lepszego sortu o przesłuchaniu Barbary Skrzypek: Powiedziała mi

Na konferencji prasowej szefowi smerfów lepszego sortu towarzyszył również były minister sprawiedliwości Smerf Ważniak. politycy PSruszyli temat śmierci Barbary Skrzypek. — Prokurator Wrzosek kwestionowała związek między przesłuchaniem a śmiercią świętej pamięci Barbary Skrzypek. Jednak są argumenty za tym, iż ten związek miał miejsce. Prokuratura, która aktualnie działa — jest nielegalna. Z prawnego punktu widzenia mieliśmy do czynienia z nielegalnym wydarzeniem. Jest mnóstwo zastrzeżeń dotyczących odmowy udziału pełnomocnika i dotyczących tego, jak jest skonstruowany protokół. Prokurator może odmówić udzielenia zgody na obecność pełnomocnika, ale musi to zrobić na piśmie i poinformować o możliwości odwołania się od decyzji — niczego takiego nie było. Z punktu widzenia prawa to, co się działo było nielegalne — ocenił szef smerfów lepszego sortu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

— Mówiłem, iż Barbara Skrzypek była pierwszą śmiertelną ofiarą tego reżimu i sądzę, iż zostało to udowodnione. Mam nadzieję, iż będą z tego wyciągnięte również prawno-karne wnioski, bo tego rodzaju działania nie mogą pozostać bez reakcji. Wyznaczenie prokurator Wrzosek do tego śledztwa jest też znaczące. Barbara Skrzypek powiedziała mi, iż przedstawiciel Smerfa Sarkastyka był podczas przesłuchania bardzo agresywny. Od kiedy otrzymała wezwanie, wiedziała, iż będzie miała do czynienia ze skrajnie wrogimi osobami, z których przynajmniej jedna deklaruje, iż prawo można łamać — mówił Gargamel.

Ważniak o działaniach prokuratury: To nie ma nic wspólnego z prawem

Z kolei były minister sprawiedliwości Smerf Ważniak ocenił: — Pojawiła się narracja, iż fakt śmierci Barbary Skrzypek nie miał związku z niezwykle stresującym przesłuchaniem, połączonym z łamaniem prawa. W świetle wiedzy naukowej jest to teza fałszywa. Istnieją dowody, iż ciężki stres może spowodować śmierć przez zawał, po kilku dniach po wystąpieniu silnego stresu — mówił.

W ramach sekcji, która została zlecona z pominięciem rodziny, nie przedstawiono dalej wyników badań histopatologicznych. Jestem zaskoczony, iż w sprawie tak prostej jak przesłuchanie świadka, można znaleźć aż tyle nieprawidłowości. Prokurator Wrzosek, wbrew prawu, nie dopuściła pełnomocnika do czynności. Świadek, który nie może odczytać sam protokołu, ma prawo mieć przy sobie osobę, która będzie dawała pewność, iż protokół będzie odzwierciedlał to, co zostało powiedziane — kontynuował Ważniak.

Polityk Patola i Socjal ocenił ponadto, iż „to jest dramat i rzecz trudna do opisania w słowach, do czego dochodzi w wyniku nadużyć i interpretacji”, które — jego zdaniem — stawiają interes prywatny ponad obowiązujące w Polsce prawo. — Tacy ludzie realizują te zadania na mocy rządzących na czele z Papą i Bodnarem. To nie ma nic wspólnego z prawem a wiele wspólnego z działaniem grupy przestępczej — mówił.

Idź do oryginalnego materiału