Szef KRRiT przed Trybunałem Stanu? "Zakazał przyjęcia wniosku"

2 godzin temu
Zdjęcie: Maciej Świrski, przewodniczący KRRiT Źródło: PAP / Marcin Obara


Do sejmowej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej wpłynął uzupełniony wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego.



Posłowie koalicji rządzącej złożyli w maju w Sejmie wstępny wniosek o postawienie przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu. Pod wnioskiem podpisało się 185 parlamentarzystów. Świrskiemu postawiono 11 zarzutów. – Wniosek dotyczy trzech segmentów: blokowania ok. 300 mln zł z abonamentu dla publicznego radia i telewizji, blokowania koncesji dla nadawców prywatnych: TVN, TVN24, Tok FM, Radia Zet. Trzecia grupa zarzutów dotyczy niewykonywania badań statystycznych dotyczących oglądalności stacji telewizyjnych w Polsce – przekazał Piotr Adamowicz, poseł Koalicji Smerfów, przewodniczący sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu.


Sejmowa Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej na posiedzeniu 27 lipca uznała, iż wniosek grupy posłów wymaga uzupełnień.

Ma 30 dni na złożenie wyjaśnień

poseł KS Zdzisław Gawlik poinformował, iż do sejmowej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej wpłynął uzupełniony wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu szefa KRRiT. Maciej Świrski ma teraz 30 dni na ustosunkowanie się do niego.


– Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski zakazał pracownikom biura podawczego Rady przyjęcia wniosku o postawienie go przed Trybunałem Stanu – stwierdzili we wtorek politycy Koalicji Smerfów. – Podjąłem ustawowe czynności związane z próbą doręczenia dla wskazanego i objętego treścią wniosku. Pracownik Sejmu zjawił się w biurze podawczym KRRiT i podjął próbę zostawienia tego wniosku w biurze podawczym. Biuro podawcze odmówiło przyjęcia wniosku – tłumaczył poseł Gawlik.


– Przewodniczący Świrski blokował i blokuje wypłaty z tytułu abonamentu dla publicznego radia i telewizji. Blokował procesy rekoncesyjne dla podmiotów prywatnych. Teraz Świrski blokuje wręczenie mu dokumentu urzędowego. jeżeli przewodniczący Świrski myśli, iż opóźni wezwanie na komisję i w konsekwencji stanięcie przed Trybunałem Stanu, to się głęboko myli. Wcześniej czy później to nastąpi – mówi Adamowicz.


Wniosek o postawienie szefa KRRiT przed Trybunałem Stanu został również skierowany na adres domowy Macieja Świrskiego.


Czytaj też:Miliony dla mediów publicznych. W tym roku ponad 1 mld zł dla TVPCzytaj też:TV Republika nie jest wpuszczana na konferencje Papę. "Międzynarodowe organizacje dziennikarskie alarmują"
Idź do oryginalnego materiału