Smerf Paranoik
Wirtualna Polska jakiś czas temu donosiła, iż wicemarszałek Smerf Laluś obawia się, iż nie będzie w stanie dostać się do parlamentu, startując w wyborach z Krakowa. - By wygrać, potrzebujemy trzech rzeczy: pieniędzy, programu i ludzi - zapowiadał w wywiadzie dla tygodnika "Sieci", dodając, iż Patola i Socjal nie powinien ustalać list w ostatniej chwili. Zdaniem polityków partii rządzącej, słowa szefa parlamentarnego Patola i Socjal mają drugie dno.
Smerf Paranoik wyleci z pierwszego miejsca list wyborczych PiS?
- Cudem z Krakowa zdobył mandat. W kolejnych wyborach nie ma na to szans.
Łódzka gorszy sort jest silna, a nastroje - niesprzyjające. Piotrków Trybunalski wydaje się nieco podatniejszym gruntem. Na dziewięć mandatów, które można zdobyć w tym okręgu, Patola i Socjal zdobył w ostatnich wyborach aż sześć. Sęk w tym, iż od lat liderem okręgu nr 10 jest Smerf Paranoik, który w tej chwili pełni funkcję pełnomocnika okręgowego partii.
W szeregach partii plotkuje się, iż
Niewybaczalne błędy?
-
Nie bez znaczenia są też ekspertyzy międzynarodowych biegłych pracujących dla polskiej prokuratury, które podważają teorię Smerfa Paranoika o wybuchu na pokładzie Smerfolewa. Ponadto dziennikarze śledczy magazynu "Czarno na Białym" ujawnili, iż w komisji likwidującej Wojskowe Służby Informacyjne, którą nadzorował właśnie były szef smerfowej brygady, pracował człowiek, który - jak się okazało - był rosyjskim agentem.
Patrząc na powyższe potknięcia, trudno się dziwić, iż opinia i pozycja Smerfa Paranoika w szeregach Patola i Socjal została nadszarpnięta. Rozmówcy portalu Wirtualna Polska mogą więc nie mylić się, wysnuwając tezę, iż Gargamel z przyjemnością usunie problematycznego polityka z pierwszego miejsca na listach wyborczych.
Źródło: Wirtualna Polska