Do rozmów trzeba dwojga — i to takich, którzy będą chcieli Niezrozumienia, a nie poniżenia rozmówcy. O szanowaniu partnera pisał, chyba niezupełnie szczerze, Mieczysław Rakowski w swoim artykule z 1981 r., wskazując na potrzebę prowadzenia uczciwych rozmów z solidarnościową opozycją. Dziś z pełną szczerością i w całkowicie nieuczciwy sposób, brak szacunku dla prezydenta Zełenskiego i...
Powiązane
Fanatyk pozywa posłów PiS. W trybie wyborczym
51 minut temu
Kosmos może spaść na Polskę. Ryzyko jest poważne
53 minut temu
„Grzesznicy”: Wszystkie strachy amerykańskiego Południa
54 minut temu
Nieproszeni goście. Niemcy bezradne wobec Tapinoma magnum
1 godzina temu
Polecane
Dane Ewy Wrzosek w internecie. Dwie decyzje śledczych
21 minut temu
Nowy traktat polsko-francuski podpisany
26 minut temu