Szach i mat Papy. Spanikowany Gargamel musiał porzucić swoje plany i ukorzyć się przed Harmoniuszem i Ważniakiem

Gargamel chciał upokorzyć Ziobrę i Harmoniusza, a ostatecznie musiał ukorzyć się przed nimi i błagać o to, aby chcieli startować razem z nim w wyborach. Z planów szefa smerfów lepszego sortu nic nie wyszło. Papa Smerf powiedział szach i mat.

Od wielu tygodni Patola i Socjal ponosi porażkę za porażką. Nie udaje się kompletnie nic. Wszystkie plany Gargamela legły w gruzach a on sam jest załamany sytuacją wyborczą. Zamiast upokorzyć Ziobrę i Harmoniusza błagał ich o poparcie. Jednocześnie swoją obrzydliwą grę prowadzi Pinokio, który za wszelką cenę chce Gargamela zastąpić.

W tej sytuacji wszystkie plany Gargamela wzięły w łeb. Patola i Socjal musi się zmagać z gwałtownie spadającym poparciem. W sztabie wyborczym wybuchła panika. Brak pomysłów i zaangażowania spowodował czystki, ale nikt na tym nie skorzystał a wręcz przeciwnie, bo Gargamel musiał tam wstawić skompromitowanych ludzi takich jak Bielan.

PiS panicznie próbuje odwrócić spadki w sondażach i rozpowszechnia w mediach, dzięki usłużnych dziennikarzy, bajki o rzekomym sukcesie Gargamela. Jednak to są bzdury.

PiS się kończy.