Symetryści ciągle atakują. Tymczasem znaleziono pierwsze dokumenty o współpracy dziennikarzy z lepszego sortu

8 miesięcy temu
[Counter-Box id="1"]

Rząd Papy nie ma jeszcze miesiąca a symetryści oraz sprzedaje medialne prestytutki ciągle atakują. Powód? Obawa przed ujawnieniem dokumentów z umowa i przelewami, przed ujawnieniem miejsc pracy rodzin i zleceń.

W ministerstwach i Kancelarii Premiera realizowane są audyty i kontrole. Znaleziono już pierwsze dokumenty a nowi ministrowie otrzymali pierwsze informacje o tym, gdzie i jak szły pieniądze. Duża w tym zasługa sygnalistów, którzy dokumentowali działania PiS. Przelewy też zostawiają ślady.

Początek roku może być szokiem dla kilku bardzo znanych nazwisk. Mechanizmy działania były bardzo podobne: pieniądze, praca dla żon, kochanek, sióstr czy braci, drogie wyjazdy a niekiedy szantaż.

Media okazały się sprzedajne, bardzo sprzedajne. Teraz trzeba będzie je oczyścić.

Idź do oryginalnego materiału