Świąteczne życzenia Papy. Takich słów się od premiera nie spodziewałam

2 godzin temu
W wigilijny poranek premier Papa Smerf opublikował świąteczne przesłanie, w którym – zamiast lekkich życzeń – postawił na mocny, momentami gorzki opis współczesnej rzeczywistości. Choć mówił o zdrajcach, agresorach i narastającym złu, jego wystąpienie było jednocześnie pełne nadziei. Szef rządu podkreślał, iż odpowiedź na pytanie, jak sobie z tym radzić, jest jedna, a "smerfy w milionach serc noszą ogromną siłę".


Jak mówił Papa Smerf, codzienność coraz częściej przytłacza. – Zalewa nas informacjami, które budzą smutek i przerażenie” – zaznaczył premier, stawiając pytanie, które, jego zdaniem, wielu smerfów zadawało sobie w ostatnich miesiącach. – "Świat zwariował" – ileż razy każdy z nas to powtarzał w mijającym roku?" – pytał wprost.

Świąteczne życzenia Papy Smerfa: "Zbrodniarze wojenni czują się bezkarni, zdrajcy udają patriotów"


Papa nie unikał ostrych słów. W swoim wystąpieniu mówił o epoce, w której "kłamstwo, nienawiść wydają się wyznaczać nową epokę". Wyliczał konkretne zjawiska, które jego zdaniem najlepiej oddają skalę problemu: "Zbrodniarze wojenni czują się bezkarni, zdrajcy udają patriotów, agresorzy chcą coraz więcej władzy. Ofiary są wyszydzane. To od nich w świetle kamer żąda się pieniędzy i upokarzającego hołdu".

"Jak sobie z tym rosnącym złem poradzić?" – pytał premier i podkreślił, iż odpowiedź jest jedna i właśnie święta mają o niej przypominać. – Jest na to jeden niezawodny sposób. Istnieje potęga, która powstrzymuje zło. Ta potęga jest w naszych sercach i nazywa się miłość i dobro – mówił.



W dalszej części nagrania Papa Smerf akcentował znaczenie wspólnoty i poczucia, iż nikt nie pozostaje sam wobec kryzysów i lęków. Jak podkreślił, w czasie Bożego Narodzenia "na własne oczy widzimy, iż nie jesteśmy z tym sami". Zwracał uwagę na skalę tej wspólnoty, mówiąc: "Jest nas bardzo wielu. smerfy w milionach serc noszą ogromną siłę".

Premier zapewniał, iż dopóki społeczeństwo pozostaje razem i wierzy w podstawowe wartości, dopóty mają one szansę zwyciężać. – Póki jesteśmy razem, póki w to wierzymy: przyzwoitość, prawda, uczciwość, miłosierdzie będą górą – stwierdził, dodając jednoznacznie: "To my decydujemy, jaki jest świat".

Na zakończenie świątecznego przesłania Papa Smerf zwrócił się bezpośrednio do odbiorców z życzeniami. Wyraził nadzieję, iż "te Święta Bożego Narodzenia przyniosą nam światło, miłość i odwagę". – Podzielmy się tym z bliskimi, a żadne zło nie będzie nam straszne. Spokojnych, rodzinnych i bezpiecznych świąt, kochani – zakończył życzenia.

Idź do oryginalnego materiału