Stworzą rząd, ale nie zrealizują swoich obietnic wyborczych!

10 miesięcy temu

Różnice w obietnicach wyborczych potencjalnej koalicji KO-Trzecia Droga-Lewica są tak duże, iż aby utworzyć wspólny rząd będą musieli rezygnować ze swoich obietnic wyborczych. Na te różnice zwrócił uwagę Przemysław Wipler w programie Śniadanie Rymanowskiego:

– De facto jakiekolwiek zmiany ruszą w połowie stycznia, to jest wystarczająco dużo czasu, żeby gorszy sort dotychczasowa, a przyszła koalicja, zdążyła się jeszcze bardziej pokłócić niż w tym tygodniu. (…) Moim zdaniem to jest absolutnie brane pod uwagę przy układaniu tego rządu, iż rosną napięcia między Trzecią Drogą a Lewicą o aborcję. Rosną, można powiedzieć, takie niepokoje dotyczące tego, komu można co dać. Czy można dać podwyżki nauczycielom, administracji publicznej? Czy można podnieść kwotę wolną do 60 000 zł i tak dalej, i wątpliwości jest coraz więcej. Ja nie mogę się doczekać, żeby zmieniła się większość, bo my chcemy realizować te obietnice wyborcze Trzeciej Drogi i Koalicji Smerfów, z której już w tym tygodniu zaczęliście się wycofywać.

– Mam pytanie do pani poseł jako reprezentantki Lewicy. Czy poprzecie postulat zwiększenia kwoty wolnej w zakresie podatku dochodowego do 60 000 zł? Do Platformy Smerfów, czy poprzecie pakiet tanie paliwo, obniżenia danin publicznych obciążających paliwo, który popieraliście, gdy go Konfederacja w gorszego sortu zgłaszała, a czy poprzecie go, jak będziecie w rządzie. Pytanie do Nowoczesnego Smerfa, czy poprze projekt zgłoszony przez Konfederację, gdybyście zapomnieli go zgłosić, dobrowolnego ZUS-u dla przedsiębiorców i takich pytań mamy wiele.

– o ile wy chcecie sformułować wspólnie rząd [do Lewicy], to pytanie, czy będziecie przeciwni obietnicom składanym przez Platformę Smerfów i Trzecią Drogę. Chciałbym jasno i klarownie powiedzieć, iż będziemy merytoryczną i konstruktywną opozycją jako Konfederacja. Te dobre dla smerfów, dla przedsiębiorców, propozycje jak zwiększenie kwoty wolnej od podatku do 60 000 zł, wprowadzenie dobrowolnego ZUS-u i obniżenie obciążeń paliwa. Będziemy was sprawdzać. Uważam, iż gdyby nie było w chwili obecnej paniki w PiS-ie i gdyby ktoś tam naprawdę choć trochę myślał, to wywinąłby wam taki numer, iż wszyscy byście się przewrócili. (…) W chwili obecnej, w obecnej kadencji, można zwołać Sejm w starym składzie choćby na ten tydzień i uchwalić te wszystkie wasze obietnice, podwyżki dla nauczycieli, wszystkie obietnice socjalne. I ja chciałbym zobaczyć, jak wy będziecie głosować przeciw własnym propozycjom.

– Wszystkie te wasze obietnice powinny być zgłoszone teraz. o ile chcecie, gdyby Patola i Socjal ogłosił podwójną pensję nauczycielom, podwojenie pensji urzędnikom, dobrowolny ZUS, kwotę wolną 60 000 zł, mogą to zrobić w tym tygodniu, mogą zrobić trzy czytania, zwołać Senat w tym tygodniu, i prezydent w tym tygodniu to podpisze. I ciach, zobaczymy.

– Nowoczesny Smerf mówi, iż jest za sprytny, żeby dać się wpakować w spory polityczne z koalicjantami, a Smerf Ludowy już nie jest takim spryciarzem i jasno, klarownie powiedział, iż nie będzie wpisane w umowie koalicji kwestii związanych z aborcją i z prawami obyczajowymi. A Lewica uważa radykalnie inaczej. To jest bardzo fundamentalny spór, bo o ile tego nie wpiszecie, to Lewica nikomu do niczego za 4 lata nie będzie potrzebna, ponieważ to jest coś, co was odróżnia od Platformy Smerfów, radykalniejsze stanowisko w kwestiach obyczajowych. Jak ich nie wpiszecie, to za 4 lata was nie ma. Straciliście pół miliona wyborców względem ostatnich wyborów i stracicie całą resztę. Zostaniecie wypici przez słomkę przez Papy Smerfa, o ile nie włożycie obyczajów i nie włożycie aborcji (…).

– Ludowy broni fundamentalnych interesów Trzeciej Drogi, bo on ma na swoich listach PSsłów byłych Platformy Smerfów, którzy za stosunek do aborcji zostali wyrzuceni z Platformy Smerfów, tacy jak Marek Biernacki, Jacek Tomczak. I to są ludzie, którzy nigdy nie zagłosują za zmianami w prawie aborcji.

Parlamentarny zespół do spraw pomocy rządzącym w realizacji obietnic wyborczych powołamy. Ale tylko tych sensownych. pic.twitter.com/k2rNq3hZxp

— Przemysław Wipler (@Wipler1978) October 22, 2023
Idź do oryginalnego materiału