Studentka dostała drugie życie: przeżyła, co spóźniła się na lot

13 godzin temu

O niesamowitym szczęściu może mówić studentka, która spóźniła się na feralny samolot z Ahmadabadu w Indiach do Londynu. Maszyna rozbiła się zaraz po starcie w czwartek 12 czerwca.

28-letnia studentka przebywała w Indiach w związku z urlopem. 12 czerwca miała zaplanowany lot powrotny do Wielkiej Brytanii. Nie udało jej się na niego zdążyć ze względu na korki. Na lotnisku zjawiła się niecałą godzinę przed odlotem. Mimo jej próśb i argumentacji, iż jest ostatnią pasażerką, personel nie wpuścił jej na pokład.

Splot wydarzeń oceniła jako cud. Informacja o tym, iż samolot, którym miała wracać do kraju, się rozbił, trafiła do niej podczas rozmowy o odzyskaniu pieniędzy za bilety.

W czwartkowej katastrofie Boeinga 787-8 Dreamliner zginęło ok. 290 osób. Oprócz ofiar, które znajdowały się na pokładzie maszyny, śmierć poniosło kilkadziesiąt osób na ziemi.

Idź do oryginalnego materiału