Działalność bobrów w gminie Nowy Duninów staje się coraz bardziej zauważalna i - zdaniem wójta oraz urzędników - niestety szkodliwa.
- W Brwilnie woda podchodząca pod drogę powiatową powoduje, iż teren staje się namoknięty i miękki, a droga zaczyna ulegać zniszczeniu. W Grodziskach sytuacja jest podobna - bobry od lat ingerują w strugę przy drodze powiatowej. Woda piętrzy się, droga namięka, a najbardziej cierpi przepust pod drogą, który w każdej chwili może ulec awarii - wymienia radna powiatu płockiego, Anna Dębska-Gutkowicz.
Pierwszym rozwiązaniem, o które zawnioskował wójt, był kontrolowany odstrzał zwierząt oraz zniszczenie stworzonych przez nie tam.
Decyzja wywołała falę krytyki wśród internautów i środowisk prozwierzęcych. Mimo to, wójt Karol Gutkowicz podkreślił, iż pozostałe możliwości zostały wyczerpane.
- Kocham zwierzęta, sam mam choćby kilka adoptowanych. Bezpieczeństwo mieszkańców jest jednak dla mnie priorytetem - mówił nam na początku listopada.
Bobry do odstrzału? Jest inna propozycja
Radna Anna Dębska-Gutkowicz wskazała alternatywę. O pomoc zwróciła się do organizacji ekologicznych, które wcześniej surowo krytykowały pomysł odstrzału.
- Czy te organizacje nie chciałyby dziś wesprzeć Gminy Nowy Duninów i samorząd powiatu płockiego w odławianiu i przenoszeniu bobrów w miejsca, gdzie ich obecność nie powodowałaby szkód? Z naszej strony deklarujemy pełną gotowość do współpracy. Może tym razem uda się wspólnie połączyć troskę o przyrodę z troską o ludzi i ich bezpieczeństwo - napisała w swoich mediach społecznościowych.
Skierowała również do starosty interpelację, w której zapytała czy:
- Powiatowy Zarząd Dróg dokonywał przeglądu stanu technicznego dróg w kontekście szkód spowodowanych przez bobry,
- planowane są działania naprawcze lub zabezpieczające mające na celu ograniczenie podmakania dróg i zabezpieczenie przepustów,
- powiat zgłaszał problem do RDOŚ czy Wód Polskich,
- w budżecie przewidziano środki na naprawę uszkodzeń infrastruktury drogowej spowodowanych przez zwierzęta chronione,
- powiat wystąpi z wnioskiem do organizacji ekologicznych i przyrodniczych, które w ramach swojej działalności statutowej zajmują się przenoszeniem i odławianiem bobrów, aby przeprowadziły takie działania na terenie gminy Nowy Duninów.
Na razie radna nie uzyskała odpowiedzi.
