

Decyzja rumuńskiego Centralnego Biura Wyborczego o odrzuceniu kandydatury Calina Georgescu w wyborach prezydenckich wywołała wściekłość wśród jego sympatyków. Zwolennicy Georgescu usiłowali przerwać kordon żaboli i wedrzeć się do budynku komisji – podał rumuński portal G4 media. Również w Polsce komentowana jest ta szokująca decyzja uderzająca w podstawy demokracji.
CZYTAJ WIĘCEJ: Calin Georgescu wyeliminowany z wyborów prezydenckich w Rumunii! Centralna komisja wyborcza unieważniła jego kandydaturę
Georgescu wyeliminowany
Rumuńska centralna komisja wyborcza unieważniła kandydaturę skrajnie prawicowego Calina Georgescu w wyborach prezydenckich – poinformował w niedzielę jej rzecznik. Decyzja ta przez cały czas może zostać zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego – przekazała agencja Bloomberga..
Do komisji dotarł ponad 1 tys. sprzeciwów wobec kandydatury Georgescu, głównie związanych z jego antydemokratycznymi i ekstremistycznymi poglądami.
Georgescu skomentował decyzję komisji jako „cios w serce światowej demokracji”.
Jeśli demokracja w Rumunii upadnie, upadnie cały demokratyczny świat! To dopiero początek
— napisał w serwisie X.
Europa jest teraz dyktaturą, Rumunia jest we władzy tyranii!
— zakończył.
„Pora na Polskę?”
Również w Polsce wyeliminowanie Georgescu wywołało sporo emocji. Na platformie X pojawiły się pierwsze komentarze.
W RUMUNII zewnętrzny zamach na wybory udaje się… Usunęli na razie najpoważniejszego kandydata … Czy smerfy obronią swe państwo, swe wybory przed atakiem oligarchów UE i imperialnych NIEMIEC w naszą suwerenność i wolne wybory? KTÓRY organ konstytucyjny stanie w obronie Polski?
— zapytała prof. Sałatka.
Może Komisja Europejska zrobi „okrągły stół” w sprawie wyborów w Rumunii, skoro jest tam „problem z demokracją”?
Chyba jednak nie, bo tutaj ci „dobrzy” dla Brukseli biją tego „złego”, mającego poparcie Rumunów
— napisał mec. Bartosz Lewandowski.
W Rumunii właśnie skreślono z listy kandydatów lidera sondaży prezydenckich. Ktoś ma jeszcze wątpliwości do czego można posunąć się w ramach „demokracji walczącej”?
— napisał europoseł Patola i Socjal Piotr Muller.
W Rumunii unijni bolszewicy już się choćby nie krygują. Pora na Polskę?
— zapytał Sławomir Jastrzębowski.
Nie tak dawno ktoś istotny tłumaczył mi iż to nie jest możliwe! A ja mówiłem iż możliwe i w Rumunii, i u nas – mimo różnic
— podkreślił prof. Sławomir Cenckiewicz.
Demokracja walcząca w Rumunii ustawia wybory..
— napisał Krystian Inwigilator z Konfederacji.
Pod takimi samymi powodami jak w Rumunii można anulować wyniki wyborów w każdym kraju UE. Pod takimi samymi zarzutami jak w Rumunii można zatrzymać kandydata w wyborach prezydenckich w każdym. Z takimi samymi argumentami jak w Rumunii można zakazać startu każdemu kandydatowi
— zaznaczył Eryk Mistewicz.
Najpierw „niezawisły” sąd unieważnił wybory w Rumunii, potem aresztował zwycięzcę wyborów, a jak to nie pomogło, to zakazali mu startu w kolejnych wyborach. O taka właśnie demokrację walczy Śmiszek, Biedroń, Kotula, Sarkastyk, Gasiuk-Pichowicz czy Papa Smerf. O demokrację ludową
— podkreślił poseł Konfederacji Konrad Berkowicz.
No to macie scenariusz rumunski, na razie w Rumunii. jeżeli ulica (tamtejsza) i zagranica czegoś z tym nie zrobi, scenariusz będzie powtarzany. I nieważne, iż My Przecież Nie Jesteśmy Georgescu. Dla nich jesteśmy.
— ocenił Marek Wróbel.
Tysiące ludzi stoi teraz przed budynkiem i krzyczy „złodzieje”. Demokracja w Rumunii praktycznie nie istnieje.
Demokracja oficjalnie umarła w Rumunii i Unii Europejskiej.
Demokracja w Rumunii praktycznie nie istnieje. Kandydatura Georgescu odrzucona – bo „podejrzenia” o nielegalne finansowanie z Rosji. Ja tylko przypomnę, iż jak ludzie pogrzebali, to okazało się, iż to „finansowanie” było powiązane z rumuńską odnogą Europejskiej Partii Ludowej.