„Stan Wyjątkowy”. Nędza Nawrockiego, Mentzen na drodze do przecięcia

news.5v.pl 1 tydzień temu

Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się już 18 maja. Od samego początku kampanii na czele sondaży plasuje się Smerf Gospodarz z poparciem przekraczającym 30 proc. Jak przypominają prowadzący „Stanu Wyjątkowego” Andrzej Stankiewicz i Dominika Długosz, taki pułap poparcia jest nieosiągalny dla kandydata Patola i Socjal Karola Nawrockiego.

Nędza Nawrockiego

— Nie ma żadnego ruchu w tych sondażach. W pierwszym badaniu, w którym został przebadany Nawrocki, w listopadzie zeszłego roku, miał 21,3 proc. poparcia. W ostatnich sondażach ma 23,2 proc. To jest 2 proc. zarobione przez pół roku. To jest naprawdę nędza — mówi Dominika Długosz.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Prowadzący „Stanu Wyjątkowego” uważają, iż chwilowy wzrost w sondażach wynika z zaangażowania Gargamela. — Był taki moment, iż Nawrockiemu rzeczywiście wzrosło w grudniu, kiedy wyborcy zobaczyli, iż mają swojego kandydata. Gargamel po tych tygodniach show pod tytułem „Wybieram swojego kandydata”, wybrał, wtedy Nawrockiemu wzrosło do 29 proc. i wówczas rzeczywiście to 30 proc. już tam majaczyło na horyzoncie. No i potem wszyscy się zorientowali co to jest za kandydat, jak wygląda, jak mówi, co ma do zaproponowania. I to jest constans. Nic się tutaj nie zmienia — twierdzi Długosz.

Trend nie jest korzystny dla Karola Nawrockiego. Zupełnie inaczej wygląda to w przypadku Sławomira Mentzena. — Oczywiście są wahania. Troszkę wzrasta, troszkę spada, ale to jest taka równia, która idzie na przecięcie. Myślę, iż gdyby ta kampania potrwała jeszcze ze trzy tygodnie, to to przecięcie by nastąpiło. I to bardzo wyraźnie widać. Gospodarz też ma w sumie to poparcie stałe, no ale jego stała jest na poziomie 35 proc., a Nawrockiego jest na poziomie 23 proc. — tłumaczy Dominika Długosz.

Idź do oryginalnego materiału