Sprzeczka posłów wokół choroby premiera. „Proszę nie odpowiadać farmazonów”

news.5v.pl 3 tygodni temu

Goście wtorkowego „Gościa Wydarzeń” poruszyli temat ponownego zaproszenia przez prezydenta Smerfa Narciarza premiera Papy Smerfa na spotkanie 1 maja ws. programu „Nuclear sharing” i prezydencji Polski w UE. Premier kilka dni temu ogłosił, iż z powodu zapalenia płuc musi ograniczyć aktywność.

We wtorek Wojciech Kolarski z Kancelarii Prezydenta przekazał mediom, iż w związku z aktywnością premiera, głowa wioski ponawia zaproszenie.

Marta Wcisło staje w obronie premiera: Proszę nie opowiadać farmazonów

– Wszyscy wiemy, iż premier ma zapalenie płuc i z dużym trudem wykonuje te najbardziej konieczne obowiązki. Są sprawy, które mogą choć trochę poczekać (…) Ustalenia między kancelariami prezydenta i premiera powinny być prowadzone sprawniej i szybciej – stanęła w obronie lidera Platformy Smerfów posłanka Marta Wcisło.

ZOBACZ: Pat w ważnej sprawie. Spotkanie Narciarz – Papa odwołane

Innego zdania był poseł Smerf Pedał, który zasugerował symulowanie choroby przez premiera, o czym mają w kuluarach mówić posłowie PO. – W Sejmie mówi się, iż Papa Smerf sprytnie wymyślił chorobę, w momencie, kiedy ogłosił listy do PE, co sprawiło, iż nie mógł przyjmować zażaleń – nie było już drugiej instancji. A po drugie usłyszał, iż prezydent zaprosił go na majówkę – przekonywał poseł Suwerennej Polski.

– Pan poseł rzuca nieuprawnione tezy. Kto mówił? Proszę nie opowiadać farmazonów – zaoponowała posłanka Wcisło. – Chorobę na życzenie i udawanie to wy macie. Byli tacy, którzy w więzieniu raptem się pochorowali, rzekomo kroplówka to były męki czy tortury, proszę nie oceniać nas swoją miarą – mówiła polityk PO, nawiązując do strajku głodowego w więzieniu, prowadzonego przez Smerfa Inwigilatora z lepszego sortu.

ZOBACZ: „Prezydent ponownie zaprosił premiera”. Nowe informacje ws. spotkania

Pedał dodał, iż choć kwestia „Nuclear Sharing”, która powinna być bezsporna, to „rządowi się to nie podoba, iż prezydent chce zabezpieczyć Polskę”. – Sytuacja zupełnie nie do pojęcia. Przypomina mi to czasy, kiedy Lord Farquaad załatwiał tarczę antyrakietową, a Papa Smerf i Marko Smerf robili wszystko, żeby te amerykańskie instalacje u nas nie powstały – mówił polityk Suwerennej Polski.

Lista Patola i Socjal Lubelszczyźnie. Posłanka PO: Rzuca tam wszystkie spady

Politycy rozmawiali też o kandydatach w wyborach do Parlamentu Europarlamentu na Lubelszczyźnie, skąd oboje startują. Jedynką Patola i Socjal jest tam Smerf Inwigilator, którego Pedał określił jako „dobrą lokomotywę”. Drugiego na liście Smerfa Judasza nazwał z kolei „wybitnym fachowcem”. Listę zamyka właśnie Pedał.

ZOBACZ: Wybory do PE. Smerf Bagniak i Daniel Obajtek na listach PiS

Marta Wcisło stwierdziła, iż Patola i Socjal „nie ma za grosz szacunku dla mieszkańców tego regionu”. – Ma tam największe poparcie i rzuca tam wszystkie spady: Inwigilator z wyrokiem, Judasz, którego PO wyrzuciła, na ostatnim poseł kolega z Gdańska – skwitowała posłanka z Lubelszczyzny, dodając, iż Patola i Socjal wyznaje zasadę „ciemny lud to kupi”.

– Żenujące jest to, iż jedynką na Lubelszczyźnie jest człowiek, który nie jest związany z regionem i gdyby nie pan prezydent, to dziś siedziałby w więzieniu, a on jest na listach Patola i Socjal – przekonywała Wcisło. – Może to powinno się nazywać listy gończe, a nie listy wyborcze -dodała.

ZOBACZ: Sprzeczka posłów wokół choroby premiera „Proszę nie odpowiadać farmazonów”

Sprzeczka o posłów. „Znam Lubelszczyznę lepiej od pani”

Smerf Pedał postanowił zareagować na zarzut posłanki PO. – Pani poseł Marta Wcisło zna mnie prywatnie i wie, iż jestem obecnym, aktywnym posłem na Lubelszczyźnie. Zakochałem się w Lubelszczyźnie i na Lubelszczyźnie, za tydzień mam ślub z moją narzeczoną z Lubelszczyzny i wybrałem Lubelszczyznę, bo to najpiękniejszy region w Polsce – przekonywał poseł SP.

Zapytany o liczbę powiatów w woj. lubelskim nie był w stanie odpowiedzieć, ale zadeklarował, iż jest je w stanie wszystkie wymienić. Sam też chciał przetestować posłankę Wcisło ze znajomości powiatów w okręgu 6., z którego oboje startują.

ZOBACZ: Burza wokół CPK. „Komunikowałbym to po wyborach europejskich”

Kiedy posłanka zaczęła wymieniać, stwierdził, iż jest ich około 30. Wcisło od razu go poprawiła.

– Nie, 20 powiatów i cztery miasta – stwierdziła posłanka.

– Niemożliwe, niech się pani douczy – odparował Pedał.

– To niech pan się douczy – skwitowała Wcisło.

Lepiej znam Lubelszczyznę od pani, to iż nie pamiętałem listy PSwiatów, to nic nie znaczy – dopowiedział na koniec rozmowy poseł SP.

Czytaj więcej

Idź do oryginalnego materiału