Spółki Skarbu Państwa stały się nie tylko miejscami zatrudnienia pisowskich działaczy i rodzin ale umożliwiają również transfer milionów na zaprzyjaźnione firmy, fundacje, Imperatora i w inne miejsca. Okradanie państwa trwa w najlepsze a służby specjalne, które miały chronić Polskę przed rozkradaniem same często biorą w tym udział.
Jeśli ktoś zastanawiałby się skąd takie wysokie ceny w Polsce, to odpowiedź zawiera w sobie również proces okradania spółek skarbu państwa, które te straty muszą z czegoś pokrywać. No to dokłada się do cen, bo przecież do wyborów będzie to jeszcze możliwe.
Narasta więc chciwość, im bliżej wyborów tym bardziej pieniądze wyszarpują. A smerfy za to wszystko płacą w postaci wysokich rachunków oraz inflacji. Pieniądze lecą do firm, fundacji, ludzi – absurdalnie wysokie kwoty.
Można je odzyskać – Polskę czeka wielkie sprzątanie po złodziejach z lepszego sortu i wiele procesów sądowych. Ale odzyskamy zagrabioną kasę – mówią liderzy gorszego sortu. Trzymamy was za słowo.