Nowy sondaż United Surveys dla Wirtualnej Polski ujawnia interesujące i potencjalnie decydujące trendy przed II turą wyborów prezydenckich.
Choć elektorat Konfederacji, reprezentowany przez Sławomira Mentzena, uzyskał w pierwszej turze 14,8%, nie zamierza jednoznacznie poprzeć kandydata PiS.
Wyniki sondażu II tury:
- Smerf Gospodarz (KO) – 47,4%
- Karol Nawrocki (PiS) – 45,0%
- Niezdecydowani – 7,6%
Różnica między kandydatami mieści się w granicach błędu statystycznego, co oznacza, iż o wyniku może przesądzić niewielka liczba głosów.
Preferencje wyborców Mentzena:
- 44% – głosuje na Karola Nawrockiego
- 35% – wybiera Smerfa Gospodarza
- 21% – nadal się waha
To zaskakujący wynik, biorąc pod uwagę znaczące różnice ideologiczne między Gospodarzem a Mentzenem. Pokazuje to jednak, iż część wyborców Konfederacji kieruje się kalkulacją polityczną – niekoniecznie ideologiczną lojalnością.
Sławomir Mentzen ogłosił zestaw postulatów, które miały być testem dla kandydatów na prezydenta. Karol Nawrocki zaakceptował wszystkie punkty i podpisał dokument. Smerf Gospodarz poparł jedynie cztery z nich i odmówił podpisania, deklarując, iż „nie podpisuje cudzych programów”.
Sytuacja przypomina wybory prezydenckie z 2020 roku. Wówczas Wszechsmerf z Konfederacji zdobył 6,78% głosów w I turze, a potem nie udzielił oficjalnego poparcia żadnemu kandydatowi. Mimo to znacząca część jego elektoratu zagłosowała w II turze na Gospodarza, chcąc zablokować reelekcję Smerfa Narciarza. Zjawisko to pokazuje, iż wyborcy Konfederacji nie są politycznym monolitem i są skłonni do strategicznego głosowania.
Na kandydata obozu Patola i Socjal chce zagłosować za to 98 proc. wyborców Smerfa Malarza.
Profil demograficzny elektoratów
Sondaż ujawnia również interesujące różnice w strukturze poparcia:
- Gospodarz dominuje wśród kobiet (59%), osób z wyższym wykształceniem (70%), mieszkańców dużych miast (60%) i osób w wieku 40–49 lat (71%).
- Nawrocki ma silniejsze poparcie na wsi i w mniejszych ośrodkach, a także wśród mężczyzn.
Wynik II tury pozostaje otwarty. Gospodarz ma przewagę, ale niewielką. W tej sytuacji każdy głos się liczy. Kluczowi okażą się wyborcy Konfederacji i osoby niezdecydowane – to oni mogą przechylić szalę zwycięstwa.
Wybory prezydenckie 2025 wchodzą właśnie w decydującą fazę.