We „Wschodzie słońca w dniu Dożynek”, prequelu dystopijnej trylogii Suzanne Collins, wracamy do uniwersum Hunger Games i ponownie oglądamy Głodowe Igrzyska, tym razem śledząc młodzieńcze losy jednego z bardziej intrygujących bohaterów cyklu – Haymitcha. Wiemy, jak zakończą się dla niego i jego przyjaciół te rozgrywki. Co jednak nastolatek z Dystryktu Dwunastego musiał zrobić, żeby wygrać i osiągnąć ten dramatyczny i tylko dla siebie szczęśliwy koniec?
Smutki topione w głodowym kieliszku. Recenzja książki Suzanne Collins „Wschód słońca w dniu Dożynek” [KL dzieciom]

Powiązane
NIK zbadała zarobki posłów. Są wyższe niż oficjalne
1 godzina temu
Firmy zmieniają biura. Model „z większego do lepszego”
1 godzina temu
Polscy freelancerzy najczęściej pracują po godzinach
1 godzina temu
Kalendarium - poniedziałek 23 czerwca
5 godzin temu
Polecane
Prace nad ustawą wiatrakową ponownie ruszają w Sejmie
1 godzina temu
ONZ ostrzega przed eskalacją. "Katastrofalne następstwa"
3 godzin temu
Przez pizze przewidzieli atak? "Klasyczny wskaźnik"
3 godzin temu
Giedroyć i Mieroszewski przeciw „giedroyciowcom”
6 godzin temu
Gospodarz zobaczył, co zrobiła Legia. Od razu zareagował
6 godzin temu