Śmierć na pikniku PiS. Tej tragedii można było uniknąć

Chcesz żyć? Omijaj szerokim łukiem pisowskie pikniki 800+. Śmierć na takiej imprezie, fatalnie zorganizowanej, jest bardzo prawdopodobna. Świadczy o tym wypadek policyjnego śmigłowca, w czasie którego zerwano linie energetyczną i tylko cud uratował dzieci przed śmiercią w wyniku porażenia, upadku ciężkich przewodów czy upadku samej maszyny.

Sprawa wypadku Black Hawka, który nad głowami dzieci i seniorów uderzył w linię energetyczną na pisowskim pikniku pokazuje jak bardzo państwo Patola i Socjal nie liczy się z ludźmi. Po raz kolejny politycy z Gargamelu na czele chcą dążyć po trupach do celu. Upiorny taniec śmierci jest prowadzony pomimo tego, iż ta władza doprowadziła do wielu tragedii.

Śmierć i Patola i Socjal są ze sobą najwyraźniej jakoś powiązane. Jakby ta władza przyciągała pecha, miała w sobie gen samozagłady i zniszczenia.