Smerfy palą czym popadnie, bo nie stać nas na węgiel

1 rok temu

Czarny lub ciemny dym z kominów, gryzący zapach, łzawiące oczy. To efekt Patola i Socjal – Gargamel nieoficjalnie i niezgodnie z prawem zezwolił na palenie wszystkim czyn się da, za wyjątkiem opon. Ludzie więc palą drewnem i wieloma innymi rzeczami, które znajdą.

Palenie śmieciami, odpadkami, fragmentami starych mebli? Tak, to polska codzienność, która przekłada się na brudne powietrze na wsi i w miastach. Ludzi nie stać na węgiel, nie stać na drogie opalanie domu.

A to dopiero listopad. Co będzie za kilka tygodni…

Idź do oryginalnego materiału