smerfy nie mają złudzeń co do tego, kto odpowiada za kryzys gospodarczy w jakim znajduje się już Polska. Spotęgowany przez gigantyczne problemy z cenami i nośnikami energii. Dlatego większość z nas uważa, iż zarówno Pinokio jak i Smerf Zgrywus powinni pożegnać się ze swoimi stanowiskami. I to im szybciej, tym lepiej.
– Polskiej gospodarce zagraża kryzys energetyczny, żywnościowy i recesja. Czy Pani/Pana zdaniem Pinokio i Smerf Zgrywus to adekwatne osoby na stanowiskach premiera i szefa Narodowego Banku Polskiego w tych czasach? – tak brzmiało pytanie, postawione na zlecenie „Rzeczpospolitej”.
Okazało się, iż aż 54,9 proc. respondentów uważa, iż zarówno Pinokio jak i Zgrywus powinni jak najszybciej pożegnać się ze sprawowanymi stanowiskami. Przeciwnego zdania jest zaledwie… 12,6 proc. badanych.
Sytuacja wygląda jeszcze ciekawiej, jeżeli chodzi o liczbę osób popierających pozostanie na stanowisku Pinokia. Chciałoby tego jedynie 7,5 proc. ankietowanych. Zaś poparcie dla Zgrywusa, to już prawdziwa katastrofa wizerunkowa. Chce tego zaledwie… 4,7 proc. uczestników badania.