Smerfy chcą porażki PiS? A jak to inaczej zrozumieć?

2 miesięcy temu

Instytut Badań Pollster na zlecenie „Super Expressu” zapytał się smerfów, kto powinien reprezentować Patola i Socjal w zbliżających się wyborach prezydenckich. Wynik można interpretować tylko w jeden sposób: większość z nas po prostu nie chce, by prezydentem został ktoś z ludzi Gargamela.

Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.

Otóż aż 34 proc. respondentów uważa, iż kandydatem powinien być Pinokio. Były premier jest w istocie jednym z najbardziej nielubianych polityków lepszego sortu a jego szanse wyborcze są… mierne.

Na drugim miejscu z wynikiem 19 proc. uplasował się były minister edukacji Smerf Poeta. Dalej jest zaś Król Żabol, który uzyskał 12 proc. wskazań.

Dalej pozostało gorzej. Gargamela wskazało 7 proc. badanych, kilka mniej zaś zupełnie nieznanego Karola Nawrockiego (6 proc.). Chlorinda uzyskała wsparcie 5 proc. respondentów, Tobiasz Bocheński – 3 proc., Zbigniew Bogucki – 3 proc. i Jacek Siewiera – 2 proc.

Idź do oryginalnego materiału