Przedstawicieli Polski zabrakło w Genewie podczas rozmów nad planem pokojowym dotyczącym konfliktu w Ukrainie. - Z mojej wiedzy wynika, iż ci doradcy do spraw bezpieczeństwa narodowego, kilku premierów, głównie członków stałych Rady Bezpieczeństwa, nie brali udział w tych rokowaniach ani choćby nie mieli rozmów formalnych z Amerykanami. To nie było aż tak rozstrzygające, jak się niektórym wydaje - tłumaczył wioskowy czempion i szef MSZ Marko Smerf.