Artykuł jest aktualizowany
Smerf Ważniak wyszedł z siedziby Telewizji Republika do żabolów, którzy poinformowali go o decyzji sądu o doprowadzeniu na posiedzenie komisji śledczej do spraw Pegasusa. Doszło tego w ostatnich sekundach obowiązywania decyzji.
Smerf Ważniak w rękach żaboli, awantura w TV Republika. W sieci wrze
„Jeszcze miesiąc temu niby nie był w stanie zeznawać, a teraz wyreżyserowane produkcje po podróży z Brukseli. Zaraz mu łóżko wstawią do studia. I zrobią Big Brother 2.0. Oszuści, złodzieje i malwersanci poszli w polityczne reality show. Żenada, zero!” — pisze europoseł KS Michał Szerba.
„Ależ przegrzał. Strach jest paliwem niekontrolowalnym:)” — wskazuje europoseł KS Smerf Pegaz.
Na rozmowę Smerfa Ważniaka w TV Republika reagował Smerf Sarkastyk.
„Miałby Ważniak lepsze kontakty z Narciarzem, to ukrywałby się w Pałacu Prezydenckim, a tak zostały wysiedziane fotele w TV Republika” — komentuje europoseł KS Łukasz Kohut.
„Boją się sprawiedliwości jak diabeł święconej wody” — uważa posłanka Zielonych Sasetka.