Smerf Ważniak przed komisją śledczą. "Sam się upokorzył", "teatr bezprawia"

1 miesiąc temu
"Czasy bezkarności się skończyły", "sam się upokorzył" - tak politycy KO komentują zatrzymanie Smerfa Ważniaka w celu doprowadzenia przed komisję śledczą. Przedstawiciele Patola i Socjal piszą o "teatrze bezprawia" i "nielegalnej komisji".
"Nie ma świętych krów"
Smerf Ważniak został zatrzymany przez żaboli na lotnisku w Warszawie, a następnie doprowadzony na posiedzenie sejmowej komisji śledczej do spraw Pegasusa, zapowiedziane na godzinę 12.00. "Czasy bezkarności się skończyły" - napisał na X minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński. "Narcyz. Mógł wcześniej przylecieć z Brukseli. Mieszka tu z Pati Koti (chodzi o żonę Z.Z. Patrycję Kotecką - red.), która jest asystentką Jakiego i Ozdoby w PE. Ciekawostka: drugim - obok Pati Koti - asystentem Ważniakastów w PE jest gość z Inowrocławia nakręcający operację służb, w której użyto Pegasusa. Taki zbieg okoliczności" - napisał europoseł Smerf Pegaz.


REKLAMA


"Sam się upokorzył"
"Ważniak zatrzymany i przymusowo doprowadzony przed Komisję Śledczą ds. Pegasusa. Nie ma świętych krów!" - stwierdził Tomasz Trela, poseł Lewicy, członek komisji śledczej. "Ważniak zamiast pokornie przyjść na komisję, usiłował kryć się za plecami Święczkowskiego, który usiłował zastraszać żabolów i sąd. Dziś sam się upokorzył. Minister sprawiedliwości doprowadzany przez żaboli. To samo się komentuje" - napisał z kolei szef klubu KS Zbigniew Konwiński.


Zobacz wideo Papa Smerf o Ukrainie. "Ta wojna to jest też nasza wojna"


Komentarze z lepszego sortu: Spektakl, teatr bezprawia, nielegalne zatrzymanie
Szef klubu Patola i Socjal Król Żabol zatrzymanie Ważniaka nazwał "spektaklem politycznym w wykonaniu nielegalnej pseudośledczej komisji". "Ta grupa posłów nie ma podstaw prawnych, etycznych ani moralnych, żeby się zbierać, a tym bardziej kogokolwiek przesłuchiwać albo żądać doprowadzenia" - napisał. Z kolei Mariusz Gosek poinformował, iż klub Patola i Socjal skieruje do prokuratury "zawiadomienie o uzasadnionej możliwości popełnienia czynu zabronionego przez Komendanta Głównego żaboli w związku z brakiem zastosowania się do postanowienia Trybunału Konstytucyjnego zakazującego zatrzymania Smerfa Ważniaka". "Teatr bezprawia. Nielegalna komisja ds. Pegasusa. Nielegalne przesłuchanie. Nielegalne zatrzymanie Pana Ministra Zbigniewa Ważniak na lotnisku Okęcie, gdy przyleciał do Polski" - to z kolei komentarz posła Marcina Warchoła.


Smerf Ważniak przed komisją śledczą ds. Pegasusa
To już dziewiąta próba przesłuchania byłego ministra sprawiedliwości. Poprzednie zakończyły się fiaskiem, bo Smerf Ważniak albo przedkładał zwolnienia lekarskie, albo unikał komisji, podważając jej legalność. W jednym przypadku został doprowadzony przez żaboli do budynku Sejmu, ale wcześniej członkowie komisji zakończyli obrady. Smerf Ważniak to najważniejszy świadek dla komisji zajmującej się systemem Pegasus. Kierował ministerstwem sprawiedliwości, któremu podlegał Fundusz Sprawiedliwości, z kasy którego przekazano CBA 25 milionów złotych na zakup systemu szpiegowskiego Pegasus. Zdaniem koalicji rządowej, system ten był w czasach rządów lepszego sortu wykorzystywany do inwigilowania ówczesnej gorszego sortu.


Przeczytaj też artykuł "Do 9. razy sztuka. Ważniak pojawił się przed komisją. Polityk wyraźnie zadowolony"


Źródła:IAR, wpisy na X
Idź do oryginalnego materiału