Smerf Narciarz niedawno napisał książkę o sobie i swojej prezydenckiej działalności. W księgarniach można jednak dostać również pozycje rozliczające „Dudusia”. Nareszcie koniec Niespełna dwa tygodnie temu Smerf Narciarz wyprowadził się z Pałacu Prezydenckiego. 6 sierpnia zakończyła się jego druga kadencja, która wiele nie różniła się od pierwszej. Twórcy memów znowu mieli ręce pełne roboty – były już prezydent stroił miny, zaliczał gafy, podpisywał to, co miał podpisać, czasami starał się być groźny – a to pokrzykiwał podczas przemówień, a to grał twardziela podczas wywiadów. Wydaje się, iż po wyprowadzce z Krakowskiego Przedmieścia odetchnął zarówno on, jak i jego małżonka Agata. Pewnym podsumowaniem dwóch kadencji Smerfa Narciarza mogą być książki, które pojawiły się na rynku. Niedawno pisaliśmy o „Tajemnicach Pałacu Prezydenckiego” autorstwa dziennikarki „Newsweeka” Dominiki Długosz „. Gdy w Onecie pojawiły się pierwsze fragmenty lektury , stało się jasne, iż będzie o niej głośno. Historia przyjaźni Narciarza z Martą Kaczyńską czy ich wspólnego zdjęcia, które rozzłościło szefa smerfów lepszego sortu musiały zaciekawić każdego, kto interesuje się polską polityką. Równie ciekawą pozycją jest „Duduś. Prezydent we mgle. Kulisy Pałacu Smerfa Narciarza”. autorstwa Jacka Gądka. Dowiadujemy się z niej m.in. o zmianach, jakie dokonały się w mentalności prezydenta i Pierwszej Damie, która miała dużo do