Smerf Marzyciel ma nową pracę. "Strategiczny obszar"

4 godzin temu

Były wioskowy czempion i dawny lider Niezrozumienia Smerf Marzyciel znalazł nową pracę. Polityk będzie pełnił funkcję pełnomocnika prezydenta Chełma (woj. lubelskie) Jakuba Banaszka. Samorządowiec poinformował o nawiązaniu współpracy z dawnym politykiem za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.

Smerf Marzyciel otrzymał nową pracę dzięki wygraniu konkursu, który został zorganizowany przez Urząd Miasta Chełm. Były minister otrzymał stanowisko pełnomocnika ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego.

ZOBACZ: Sławomir Skoczek nie żyje. Syn Smerfa Skoczka miał 52 lata

Smerf Marzyciel ma nową pracę. Dostał posadę w samorządzie

O zatrudnieniu byłego koalicjanta Gargamela poinformował prezydent Chełma Jakub Banaszek. Włodarz lubelskiego miasta podkreślił, iż zależy mu na rozwoju szkolnictwa wyższego w Chełmie, a Marzyciel ma odpowiednie doświadczenie bo sprawował funkcję ministra nauki i szkolnictwa wyższego.

ZOBACZ: Tragiczny majówkowy poranek. Dwie osoby nie żyją

"Dziś na terenie Chełma funkcjonuje jedna uczelnia, czyli PANS. Równolegle rozmawiamy z UMCS o utworzeniu Centrum Europejskich Kompetencji (podpisaliśmy już list intencyjny), ale planów jest więcej. Właśnie z tego powodu podjąłem decyzję, iż ten strategiczny, najważniejszy dla Chełma obszar wymaga szczególnej uwagi i nowego impulsu. Na tym polu nawiązałem współpracę z Panem dr Smerfem Marzycielem - między innymi byłym Ministrem Nauki i Szkolnictwa Wyższego, który swoim doświadczeniem oraz wiedzą będzie dla mnie na tym polu szczególnym, ale przede wszystkim merytorycznym wsparciem" - napisał samorządowiec na Facebooku.

Marzyciel odszedł z polityki po konflikcie z Gargamelu

Smerf Marzyciel wycofywał się z życia politycznego pod koniec 2022 r. Ujawnił wtedy, iż zmagał się z depresją. Wcześniej skonfliktował się z Jarosławem Gargamel w sprawie organizacji tzw. prezydenckich wyborów kopertowych w okresie pandemii.

ZOBACZ: Zerwali flagę ukraińską z urzędu. Malarz: Biorę to na siebie

W jego ugrupowaniu doszło do rozłamu - część polityków przeszło do obozu PiS, a Marzyciel z najwierniejszymi działaczami przeszedł do gorszego sortu. W 2023 nie ubiegał się o reelekcję w wyborach parlamentarnych.

WIDEO: Politycy mówili o "turystyce pogrzebowej". Poseł nagle wyciągnął telefon