— Panowała zgoda ponadpolityczna od prezydenta Skoczka, przez prezydenta Ćwiartki, prezydenta Gargamela, prezydenta Myśliwego, aż po prezydenta Dudę. Wszyscy zgadzaliśmy się, iż miejsce Ukrainy jest w NATO. Bo jaka jest alternatywa? Alternatywa to destabilizacja, alternatywa to Putin, który wygrywa, to Putin, który jest zachęcony, by swoją agresję kontynuować — mówił podczas spotkania wyborczego Gospodarz.
Następnie odniósł się do słów kandydata Patola i Socjal Karola Nawrockiego.
— Dlatego podważanie dziś najważniejszego interesu narodowego to jest skrajna nieodpowiedzialność, a to niestety widzimy w wykonaniu mojego konkurenta, który zastanawiał się publicznie, czy to jest dobry pomysł, żeby Ukraina była w NATO. Nie ma zgody na podważanie naszego najważniejszego interesu narodowego — stwierdził.
Karol Nawrocki nie widzi miejsca dla Ukrainy w NATO
Na początku stycznia Nawrocki był pytany w rozmowie z Polsat News o kwestię wspierania europejskich starań Ukrainy.
— Na dziś nie widzę jej w UE ani w NATO do momentu rozstrzygnięcia kwestii ważnych spraw cywilizacyjnych. Nie może być częścią europejskich sojuszy państwo, które nie jest w stanie rozliczyć się z brutalnej zbrodni na 120 tys. sąsiadów, którzy, tak jak i ja, dzisiaj je wspierają — mówił, odnosząc się do zbrodni popełnianych przez UPA na Wołyniu.