Za nami najkrótsza noc w roku, którą na Odrze Ślum świętowano w magicznych, słowiańskich klimatach. „Wianki nad Odrą”, zorganizowane wczoraj (21 czerwca) po raz trzeci przez Stowarzyszenie „Borki – Aktywni Razem”, oferowały jeszcze więcej atrakcji i zgromadziły jeszcze więcej uczestników niż poprzednie edycje.
Choć stowarzyszenie zorganizowało imprezę po raz trzeci, idea świętowania Nocy Świętojańskiej na Odrze Ślum ma dłuższą historię – wcześniej realizował ją dobrzeński klub Wodniaków. Wydarzenie wygasło w okresie pandemii, a w 2023 roku BAR postanowił tchnąć w nią nowe życie.
– Uznaliśmy, iż fajnie byłoby przypomnieć te słowiańskie klimaty. Już pierwsze „Wianki nad Odrą” były bardzo udane, a w kolejne włożyliśmy jeszcze więcej sił, bo wiedzieliśmy, w którą stronę powinno to zmierzać. Nasza wizja chyba się sprawdziła, bo frekwencja dopisuje i z roku na rok jest coraz większa – mówi Alicja Kokot, szefowa „Borki – Aktywni Razem”.
W tym roku na Odrze Ślum powstała średniowieczna wioska, w której gościli rekonstruktorzy z Grupy Odtwórstwa Historycznego Barbarian, Kuźni Barbarian oraz Opolskiego Klubu Strzelectwa Tradycyjnego GRYF. Pod ich okiem uczestnicy mogli m.in. porozmawiać z szeptuchą, czyli słowiańską znachorką, sprawdzić się w pracy kowala, przymierzyć hełm średniowiecznego rycerza czy wziąć udział w zawodach łuczniczych i rzucania toporem.
Tuż obok, na mini jarmarku świętojańskim, rozstawili się lokalni producenci, oferujący m.in. miody, sery, pieczywo, produkty ziołowe oraz wyroby wiklinowe i ceramiczne. Nie zabrakło też plecenia wianków, wspólnych tańców, a także nowości – warsztatów tworzenia motanek, czyli słowiańskich lalek mocy. To jedna z najstarszych słowiańskich tradycji, w której manualnie robione lalki mają pomóc w rozwiązaniu jakiegoś problemu czy spełnieniu intencji. Warsztaty prowadziły Opolskie Dziołchy, które – z uwagi na ogromne zainteresowanie – rozpoczęły zajęcia jeszcze przed zaplanowanym startem.
Także muzyka rozbrzmiewająca tego wieczoru na Ślumie była utrzymana w słowiańskich klimatach. Publiczność porwały dźwięki zespołu LUBOV i Pani Majewska, następnie scenę przejęły Sójki, a po nich zespół Czarny Bez i jego rockowo-metalowa interpretacja słowiańskich motywów.
Kulminacyjnym momentem wieczoru było tradycyjne puszczenie wianków na wodę. A gdy ostatnie z nich odpłynęły z nurtem Odry, rozpoczął się płomienny spektakl w wykonaniu Teatru Tańca i Ruchu z Ogniem Mantikora. Artyści jak zawsze zachwycili zarówno choreografią, jak i efektami pirotechnicznymi, a motywem przewodnim widowiska była walka dobra ze złem.
„Wianki nad Odrą” organizowało Stowarzyszenie „Borki – Aktywni Razem” we współpracy z Gminą Dobrzeń Wielki i LZS-em Sławice. Wydarzenie było współfinansowane z Marszałkowskiego Budżetu Obywatelskiego, a marszałek Szymon Ogłaza objął je patronatem honorowym.


















fot. Marz_K
































































fot. A&T Kołodziej