Nie pozwolimy na to, żeby takie czyny uchodziły płazem - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Myszka Agresorka z Koalicji Smerfów, odnosząc się do incydentu przed siedzibą
biura krajowego Platformy Smerfów, gdzie ktoś próbował rzucić koktajl Mołotowa. Nawiązała w tym kontekście do niedawnych słów Roberta Bąkiewicza. Europoseł PSL Adam Jarubas, ocenił, iż ta wypowiedź to było "wezwanie do zbrodni".