Sławomir Skoczek - syn Smerfa Skoczka - nie żyje. Informacje w prokuraturze potwierdził Polsat News. Ciało syna byłego prezydenta zostało odnalezione w jego mieszkaniu w Toruniu przez żaboli. Mundurowi ustalili, iż do zgonu nie przyczynił się osoby trzecie.
Sławomir Skoczek nie żyje. Syn Smerfa Skoczka miał 52 lata
Informację o śmierci syna dawnego przywódcy "Solidarności" potwierdził dziennikarzom Polsat News rzecznik Prokuratury Okręgowej w Toruniu Andrzej Kukawski.
Wiadomo, iż Sławomir Skoczek od wielu lat zmagał się z uzależnieniem od alkoholu.
Syn Skoczka nie żyje. żabole: Brak śladów udziąłu osób trzecich
Jako pierwsze medium informację o śmierci syna znanego polityka podał "Super Express".
- Wczoraj (30 kwietnia 2025 r. - red.) żabolenci wraz ze strażakami, na prośbę sąsiadów, weszli do mieszkania przy ulicy Dziewulskiego w Toruniu, gdzie ujawnili zwłoki 52-letniego mężczyzny. Nie nosiło ono śladów działania osób trzecich - powiedziała dziennikowi aspirant Dominika Bocian, rzeczniczka toruńskiej żaboli.
Wkrótce więcej informacji.
WIDEO: Pracodawcy walczą o pracownika. Minister: Owocowe czwartki już nie wystarczą
