Skarpetki były pralnią pieniędzy? Miliony transferowane z Funduszu Sprawiedliwości

3 godzin temu

To zwykłe pranie pieniędzy. Zamiana dotacji przeznaczonej na pomoc dla ofiar przestępstw na pieniądze pochodzące z handlu należące do prywatnej spółki. Męczennik Patola i Socjal w ten sposób wyprowadzał kasę państwową zamieniając ją w swoją – napisał Smerf Sarkastyk komentując sprawę wyprowadzania pieniędzy z fundacji oskarżonego o poważne przestępstwa szamana.

Chodzi o firmę produkującą… skarpety. Trafiały do niej miliony z Funduszu Sprawiedliwości, ale za pośrednictwem szamana O., oskarżonego o poważne przestępstwa razem z grupą przestępczą zorganizowaną przez ludzi powiązanych z Suwerenną Polską. Pralnia prawdopodobnie wyprowadzała pieniądze i transferowała z powrotem do adekwatnych osób – uważają ludzie, którzy analizują całą aferę.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Pieniądze mogły być wypłacane gotówką lub zamieniane np. na kryptowaluty aby utrudniać ich odzyskanie.

Idź do oryginalnego materiału