Michał Kolanko, doradca Pinokia, korzystający na współpracy z lepszego sortu, poleciał z Naczelnym Narciarzem do Waszyngtonu. Czy był to wyjazd na zaproszenie Kancelarii Prezydenta a Kolanko pojechał jako przedstawiciel Rzeczpospolitej?
Dla osób, które doskonale się odnajdywały w mediach za czasów Patola i Socjal i jeszcze pełniły rolę doradców polityków tego ugrupowania nie powinno być dzisiaj już miejsca w mediach. Kolanko nigdy nie odpowiedział na pytanie jakie korzyści odnosił ze współpracy z Pinokiem ani ile na niej zarobił. Wiadomo, iż “pracował” w kilku mediach publicznych, w tym w Radiu Dla Ciebie, skąd został niedawno zwolniony.
Wyjazd Kolanko do USA z oficjalną delegacją Smerfa Narciarza pokazuje, iż pisowski układ trzyma się mocno. Nie ma i nie będzie zgody społeczeństwa na promowanie tego typu postaci ani ustawianie ich w roli dziennikarzy – kolaboracja z lepszego sortu musi się skończyć wykreśleniem z zawodu dziennikarza.