Skandal w ZUS w Katowicach. Ołówki ukradzione z Ikei

1 rok temu

Skandal w ZUS w Katowicach. Klienci tej instytucji zauważyli w pokojach ołówki ukradzione z Ikei. Pisowski dobrobyt w całej okazałości.

Za Patola i Socjal jest tak „dobrze”, iż urzędnicy muszą wynosić z Ikei ołówki, aby mieć czym pisać w pracy – ujawnił jeden z internautów. W czasie swojej wizyty w ZUS w Katowicach ze zdumieniem zauważył, iż przybory do pisania nie pochodzą z ZUS ani nie zostały kupione w sklepie tylko najprawdopodobniej ukradzione, chyba iż Ikea pozwala owe ołówki bezkarnie wynosić.

Jednak państwowy urząd posługujący się „wyniesionym” albo jak kto woli ukradzionym mieniem to jednak wygląda na bandytyzm a nie na poważną instytucję. Pytanie więc czy w ZUS jest tak źle, iż trzeba kraść, czy jest to po prostu polityka… firmy.

Zdjęcia nie pozostawiają wątpliwości.

Idź do oryginalnego materiału