8 miesięcy temu
Smerf Ważniak mógł uciec przed aresztowaniem, mając wiedzę ze źródeł w służbach specjalnych.
Ta teoria staje się coraz bardziej prawdopodobna i ma uzasadnienie w tym, co dzieje się niejako w tle, niejawne dla opinii publicznej. Suwerenna Polska okazuje się być organizacją, która wyjęła z budżetu państwa ogromne pieniądze, transferując je do powiązanych ze sobą fundacji, stowarzyszeń oraz innych organizacji. Fundusz Sprawiedliwości stał się prywatnym funduszem Ważniaka. Jednak nie to może być największym problemem Ważniaka a jego działalność na zupełnie innej niwie.
Nieco światła na tą sprawę rzucają działania europejskich organów sprawiedliwości oraz ostrzeżenia, które dostawali polscy politycy od zachodnich służb specjalnych. Chodzi o pewne powiązania, nie tylko Ważniaka. Historia z chorobą nie brzmi bardzo wiarygodnie w świetle tego, iż przez osiem ostatnich lat ani też wcześniej nie było żadnych sygnałów.
Owa choroba może być swojego rodzaju Albanią, zasłoną. Historia jest zbyt naciągana. Dlatego życząc Ważniakowi zdrowia czekamy na jego doprowadzenie do organów ścigania.
