Bogumił M.Woźniakowski, Forum Myśli Wolnej nr 98, jesień 2023. Zdjęcie: zimowe Prace Janowe loży Gaia Aeterna
W 2023 roku mijają dwie rocznice związane z polską kobiecą masonerią. We wrześniu minie 30 lat, gdy dwie pierwsze Polki zostały inicjowane w żeńskiej masonerii, we francuskiej loży „Róża Wiatrów”, wchodzącej w skład Wielkiej Żeńskiej Loży Francji, natomiast w grudniu minie 25 lat od powstania w Warszawie żeńskiego „Trójkąta” (takiej namiastki loży, najmniejszej struktury wolnomularskiej, którą może utworzyć trzech masonów, z których przynajmniej jeden jest w stopniu mistrza). Dlatego też w poniższym tekście prezentuję kilka sylwetek polskich masonek i nieco przybliżam kwestię udziału kobiet w ruchu wolnomularskim.
W powszechnej świadomości wolnomularstwo kojarzy się wyłącznie z męską domeną. Nie jest to tak do końca prawda, gdyż już w swoich początkach w wieku XVIII istniały i działały (w Polsce od 1768) tzw. loże adopcyjne. Loże te nie były jednak w pełni samodzielne. Funkcjonowały przy lożach męskich. Stosowano podwójne obsadzanie stanowisk a przewodniczył im zawsze Czcigodny (przewodniczący) loży męskiej, natomiast kobietę pełniącą najwyższą funkcję w loży określano mianem „Honorowej Towarzyszki Mistrza”. Loże te koncentrowały się na szeroko pojętej działalności filantropijnej oraz na sferze kultury, literatury i muzyki. Do czasu likwidacji wolnomularstwa na ziemiach polskich ukazem carskim z 1821 odnotowuje się ok. 20 lóż adopcyjnych, przez które przewinęło się kilkadziesiąt kobiet – przede wszystkim z wyższych sfer (magnaterii i arystokracji). Działalność lóż adopcyjnych, jak i historia kobiecego wolnomularstwa – czy raczej miejsca kobiety w polskiej masonerii – praktycznie do dzisiaj…
więcej: