Prezydent zapewnił podczas wystąpienia po spotkaniu z zespołami odpowiedzialnymi za energię i bezpieczeństwo narodowe Serbii, iż państwo nie ma w tej chwili problemów z paliwem, którego wystarczy do końca stycznia. Dodał, iż decyzja o zakończeniu pracy rafinerii, należącej do Serbskiego Przemysłu Naftowego (NIS), należy do władz firmy, ale strona serbska już wydała na to zgodę.