Efektywna i przemyślana gospodarka odpadami to istotny element gospodarki o obiegu zamkniętym. To jednocześnie pilny problem do szybkiego rozwiązania. Odpady to zasoby o ogromnym potencjale środowiskowym i ekonomicznym do wykorzystania. O tym, jak to zrobić efektywnie, rozmawiali uczestnicy konferencji „Nowa strategia biogospodarki dla Europy: systemowe podejście do bioodpadów w Polsce”.
Konferencję „Nowa strategia biogospodarki dla Europy: systemowe podejście do bioodpadów w Polsce” zorganizował Instytut Innowacji i Odpowiedzialnego Rozwoju INNOWO we współpracy z REFOOD Polska. W Centrum Prasowym PAP uczestnicy debaty rozmawiali o kluczowych zmianach w gospodarowaniu bioodpadami w Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem odpadów spożywczych z kanału HoReCa.
Gospodarowanie bioodpadami stanowi najważniejszy element współczesnej polityki ekologicznej kraju, a zarazem jedno z najważniejszych wyzwań środowiskowych. Obecny system wymaga modernizacji, a przepisy dotyczące zbierania i klasyfikacji bioodpadów – doprecyzowania.
„Bioodpady są częścią biogospodarki. W MKiŚ w Departamencie Gospodarki Odpadami koncentrujemy się w tej chwili nad tym, żeby wzmocnić selektywną zbiórkę odpadów komunalnych i dzięki temu uzyskać jak najwięcej biorecyklingu. Jesteśmy otwarci na dyskusję, jakie nowe narzędzia wprowadzić, żeby jakość segregacji odpadów komunalnych poprawić” – stwierdził Marek Goleń, dyr. Departamentu Gospodarki Odpadami w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.
„Jednym z największych wyzwań w Polsce pozostaje selektywna zbiórka bioodpadów, która – mimo istniejących regulacji prawnych – przez cały czas nie funkcjonuje w pełni efektywnie. Obecny system wymaga modernizacji, a przepisy dotyczące zbierania i klasyfikacji bioodpadów doprecyzowania” – powiedziała dr inż. Agnieszka Sznyk, szefowa INNOWO.
Jak dodała szefowa INNOWO, „w przeciwieństwie do innych frakcji odpadów komunalnych, takich jak papier czy szkło, odpady spożywcze są często wrzucane do frakcji zmieszanej, co uniemożliwia ich efektywne wykorzystanie”.
Sektor HoReCa, generujący znaczące ilości odpadów kuchennych, odgrywa w tym obszarze kluczową rolę. Jak przekonywał Robert Maraszkiewicz, dyr. zarządzający REFOOD Polska, konieczna jest „współpraca branży z wyspecjalizowanymi firmami, zajmującymi się selektywnym odbiorem odpadów gastronomicznych bezpośrednio z lokali”.
„Takie rozwiązanie pozwoli zredukować ilość odpadów frakcji zmieszanej i stworzyć kontrolowany strumień bioodpadów, co znacząco podnosi jakość surowca a w efekcie umożliwia jego efektywne przetworzenie w biogazowniach na zeroemisyjną energię oraz naturalne nawozy organiczne dla rolnictwa” – mówił dyr. Maraszkiewicz.
O tym, jak widzi problem zagospodarowania bioodpadów branża gastronomiczna, mówiła Agnieszka Kręglicka.
„Staramy się generować jak najmniej odpadów, ale całkowicie ich uniknąć się nie da. Wtedy lepiej przerobić je na energię elektryczną i nawóz organiczny niż wywieźć na wysypisko. Jako przedsiębiorcy chcielibyśmy, żeby im lepiej segregujemy odpady, im bardziej angażujemy w to pracowników, tym mniej nas to kosztowało. To byłaby najlepsza motywacja do działania” – przekazała restauratorka
Z kolei dr inż. Krystyna Lelicińska-Serafin z Katedry Ochrony i Kształtowania Środowiska Politechniki Warszawskiej zwróciła uwagę, iż bioodpady mają ogromny potencjał zarówno w kontekście ograniczania emisji gazów cieplarnianych, jak i wytwarzania surowców wtórnych, takich jak biogaz czy nawozy organiczne.
„Jak pokazują nasze badania, adekwatne przetwarzanie bioodpadów jest najważniejsze dla osiągnięcia wymaganych poziomów recyklingu oraz minimalizacji składowania, zgodnie z unijną hierarchią postępowania z odpadami” – stwierdziła dr Lelicińska-Serafin.
Uczestnicy debaty, reprezentujący branżę gastronomiczną i przedsiębiorców zajmujących się recyklingiem, podkreślali, iż jednym z największych systemowych błędów jest niewłaściwa klasyfikacja resztek gastronomicznych. W Polsce najczęściej trafiają one do strumienia odpadów komunalnych (frakcji zmieszanej), zamiast być traktowane jako Produkty Uboczne Pochodzenia Zwierzęcego kategorii 3 (PUPZ kat. 3), zgodnie z unijnymi przepisami weterynaryjnymi, tj. rozporządzeniem (WE) nr 1069/2009) z 21.10.2009 r.
„Prawidłowe zaklasyfikowanie odpadów z gastronomii wyspecjalizowanym podmiotom pozwala na lepsze wykorzystanie potencjału obiegu zamkniętego. Odpady przestają być problemem, a stają się surowcem” – powiedziała dr inż. Agnieszka Sznyk, szefowa INNOWO.
Temat systemowego podejścia do bioodpadów w Polsce stał się również tematem specjalnego raportu, który przygotował Instytut Innowacji i Odpowiedzialnego Rozwoju INNOWO oraz firma REFOOD Polska.
Źródło: PAP MediaRoom