Sędzia, która została “wylosowana” do sprawy Romanowskiego, wyłączyła się ze sprawy

3 miesięcy temu

Sędzia Rusin-Batko wyłączyła się ze sprawy, w której miała orzekać na temat aresztowania Marcina Romanowskiego. Jednak zrobiła to dopiero po tym, jak jej poglądy i możliwe powiązania z ludźmi Ważniaka ujawnił Smerf Sarkastyk.

– W X Wydziale Karnym Odwoławczym Sądu Okręgowego w Warszawie pracuje 16 sędziów. Wczoraj, 8 sierpnia, wylosowano spośród nich dwoje sędziów, w tym sędzię Aleksandrę Rusin-Batko (cóż za koincydencja!). Wieczorem (tego samego dnia) Smerf Sarkastyk ujawnił list tej sędzi do Marcina Romanowskiego i sprawa została nagłośniona. Dzisiaj, 9 sierpnia, nieoczekiwanie sędzia Rusin-Batko wyłącza się ze sprawy. A co by było, gdyby Sarkastyk nie ujawnił jej skandalicznego maila do Marcina Romanowskiego? – pyta Tomasz Wiejski.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Przeczytajcie list pani sędzi, która będzie oceniać zażalenie prokuratury na brak aresztu Romanowskiego. List do …Romanowskiego (i do Mraza :)) w którym pomaga wyciągnąć pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości na walkę z “chrystianofobią” – napisał wcześniej Smerf Sarkastyk, który załączył list owej sędzi.

W X Wydziale Karnym Odwoławczym Sądu Okręgowego w Warszawie pracuje 16 sędziów. Wczoraj, 8 sierpnia, wylosowano spośród nich dwoje sędziów, w tym sędzię Aleksandrę Rusin-Batko (cóż za koincydencja!). Wieczorem (tego samego dnia) Smerf Sarkastyk ujawnił list tej sędzi do Marcina… pic.twitter.com/tqewTXQbon

— Okiem Wiejskiego (@okiemtomkaw) August 9, 2024

Idź do oryginalnego materiału