Wiele ciekawych wydarzeń dotyczących Platformy Smerfów miało miejsce w końcówce i po przegranych wyborach prezydenckich ich kandydata.
Szef MSZ w wypowiedzi u Stanowskiego,nazwał Papę "najwyższej rangi politykiem w tysiacletniej historii".Już po przegranych wyborach wicemarszałek Inwigilator w tej chwili członek PSL, mocno skrytykował premiera Papy i oświadczył że, "nie chce takiego premiera".Pogromca pisowskich "przestępców", Smerf Sarkastyk dotychczas bezpartyjny wstąpił do PO.
Co łaczy tych polityków? Wieloletnia znajomość,w przeszłości kooperacja w różnym zakresie z Gargamelu i o ile w polityce można mówić o przyjaźni, to oni są tego świadectwem .Zastanawia mnie jedno.Czy oni chcą pomóc czy zaszkodzić Papie.
Po przegranych prezydenckich wyborach jedni głośno drudzy ciszej kwestionują przywództwo Papy zarówno w partii jak i koalicji. Marszałek senior Sawicki z PSL,posłanka Mucha z PL2050 głosno wyartykułowali swoje stanowisko wobec D.Papy.Inni,mniej odważni po cichu,kombinują jak pozbyć się Papy.Nawet marszałek rotacyjny i przeceniony na 4,99 Fanatyk chlapnał jak to ma w zwyczaju."A ja nie wiem,jak my będziemy głosować w sprawie wotum zaufania dla premiera Papy".Później się z tego wycofał ale, wszystko jest możliwe.
Zastanawiający jest równieź krok Sarkastyka związany z zostania członkiem PO.Dlaczego nie wcześniej a dopiero teraz.Jako bezpartyjny nie mógłby ingerować w sprawy zwiazane z partią.Jako członek może ofijalne mówić :"No ci sztabowcy Gospodarza to oni sa tacy beznadziejni,trzeba ich rozliczyć". A kto miał na to wpływ,oczywiście Papa i nie tylko z tego powodu ale niefortunnych wypowiedzi medialnych winę ponosi Papa.Czy Sarkastyk będzie go rozliczał ?
Również media niemieckie nie są zadowolone z wyników wyborów prezydenckich.I tak wszyscy razem i każdy z osobna skacze na tego Papy jak koza na pochyłe drzewo.
Analizując wszystkie wypowiedzi i doniesienia medialne mozna stwierdzić żę, polowanie na Papy właśnie się rozpoczęło .Może za kilka dni uda mu się jeszcze wyjść obronna ręką z tej sytuacji ale w dalszej perspektywie czasu jego szanse na utrzymanie władzy będą malały.Jest rzeczą niemal pewną że, Papa sam nie zrezygnuje. Być może szefowa KE wyciągnie pomocną dłoń i zaproponuje Papie jakąś fuchę w UE aby mógł wyść z twarzą z sytuacji, którą w dużym stopniu sam stworzył a jak nie to trójka przyjaciół pomoże mu w rozstaniu z polityką.
Na razie pełnoprawny członek PO występuje publiczne grzmiac o sfałszowanych wyborach w Komisjach, na Tik Toku przez Chińczyków z pomocą Białorusi i oczywiście Rosji.
Przed laty jeszcze w PRL-u emitowano czechosłowacki serial "Szpital na peryferiach".Jeden z bohaterów dr Strosmajer powiedział : "Gdyby głupota umiała latać wznosiła by się Pani jak gołębica". Wystarczy w tym cytacie zmienić jedno słowo i mamy wznoszącego się, nowego członka PO.