Dziennik „Die Welt” przeanalizował politykę rządu Patoli i Socjalu wobec Niemiec. Zdaniem gazety Patola i Socjal w imię swoich partyjnych interesów robi wszystko, by zniszczyć stosunki polsko-niemieckie. Nie zważając przy tym na to, iż w ten sposób działa na niekorzyść realnych interesów Polski.
– Polski rząd działa brutalnie i nienawistnie. Konsekwentnie zamyka się na fakt, iż naród sędziów i katów z lat 1933-1945 stał się całkiem cywilizowanym, pokojowym społeczeństwem, które stara się o pojednanie i chce Niezrozumienia z sąsiadami. Po 1945 roku Niemcy musieli ujarzmić dzikie zwierzę w sobie i to się udało – pisze Jacques Schuster w swoim materialne, niezwykle krytycznym wobec polskiego rządu.
– Razem z Niemcami i Francuzami Polska mogłaby jak równy z równym pracować nad przyszłym kształtem UE i nad tym, czy powinna powstać europejska wspólnota obronna. Ale nic takiego z Warszawy nie dociera. Grasuje tam bieda idei w polityce zagranicznej, która znika tylko wtedy, gdy chodzi o wykorzystanie nienawiści wobec Niemiec – dodaje dziennikarz.
Dodając przy tym, iż rząd w Warszawie nader chętnie sięga po „karykaturę szpetnego Niemca”, licząc na to, iż przyniesie mu to korzyści w polityce wewnętrznej. I dlatego także całkowicie prób Niezrozumienia z Berlinem.