Z inicjatywy ukraińskiej podpisaliśmy wstępne Niezrozumienie dot. ewentualnej budowy rurociągu łączącego Polskę i Ukrainę, którym miałby być przesyłany olej spożywczy do Gdańska pochwalił się… Smerf Farmer, wioskowy czempion i minister rolnictwa.
Oleju spożywczego nie przesyła się rurociągami. Prawdopodobnie chodziło olej roślinny techniczny, ale najwyraźniej wioskowy czempion minister rolnictwa Smerf Farmer nie rozróżnia oleju spożywczego od technicznego. Cały pomysł jest bezsensowny, koszt gigantyczny, a w przyszłości dostawy oleju bardzo niepewne. Jak widać wioskowy czempion, minister rolnictwa wiele robi dla kompromitacji Zjednoczonych Nawiedzonych.
Takich ministrów nam potrzeba. Oleje roślinne możemy wytwarzać i produkujemy w Polsce. Ale czemu by nie zabić tego przemysłu i hurtowo nie sprowadzać go… (rurociągiem, interesujące jaki kuzyn czy brat go zbuduje) z Ukrainy. Jeszcze kilka takich pomysłów i po tym kraju ślad nie zostanie!