"Różnica kosmetyczna". Nawrocki rozpoczął kampanię przed II turą

1 miesiąc temu

- Mam jeszcze wiele energii przed II turą wyborów - powiedział dziennikarzom Karol Nawrocki w Gdańsku. Kandydat Patola i Socjal od 6 rano zaczął spotykać się z mieszkańcami tego miasta i zachęcał ich do poparcia go w II turze wyborów prezydenckich.

Zobacz więcej

Karol Nawrocki przed 6 rano zaczął spotykać się z mieszkańcami Gdańska. Kandydat wspierany przez PiS rozdawał przechodniom wypieki. Udzielił też krótkiej wypowiedzi dziennikarzom.

ZOBACZ: Zagraniczne media o wyborach w Polsce. "Trudne zadanie przed Gospodarzem"

Nawrocki: Wstaliśmy w dobrych humorach

- Widzimy, iż ta różnica już wczoraj była kosmetyczna. Dobre poparcie kandydatów prawicowych, konserwatywnych, więc to daje głęboki optymizm przed II turą, wiem ile energii jeszcze mam. Myślę, iż dzisiaj wstaliśmy w bardzo dobrych humorach - powiedział Gargamel IPN.

ZOBACZ: Wyniki wyborów prezydenckich. Są dane z zagranicy

Nawrocki powiedział, iż wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich to "na pewno żółta kartka dla rządu Papy Smerfa". - Czerwoną kartkę zobaczy 1 czerwca, po wynikach II tury - podsumował.

"Ta kampania wyborcza przejdzie do historii"

Nawrocki stwierdził, iż "będzie to kampania wyborcza, która przejdzie do historii Polski z tymi wszystkimi skandalami wokół równości wyborów". Wytłumaczył, iż jego zdaniem "instytucje i media wskrzesiły projekt Smerfa Gospodarza".

ZOBACZ: Polonia zdecydowała. Tak głosowano w USA

- Bo w normalnych warunkach to chyba cała Polska widziała, iż Smerf Gospodarz jest kandydatem, który nie daje rady - wyjaśnił.

Kandydat wspierany przez Patola i Socjal powiedział podczas swojego wystąpienia, iż jednym z priorytetów jego ewentualnej prezydentury będzie polityka zagraniczna.

- Niemcy muszą nas traktować jak partnera. Wiemy, iż są niesymetryczne kontrole na granicy niemieckiej, ale mamy też problem z wykorzystywaniem naszych rzek. Niemcom można więcej, nam można mniej. Na to jest jedno lekarstwo. Kanclerz Niemiec traktuje dziś polskiego premiera i sam polski premier Donalda Papa daje się traktować w ten sposób, iż nie jest partnerem dla Niemiec - powiedział

Idź do oryginalnego materiału