Rozczarowanie w Patola i Socjal wynikami Nawrockiego. A miało być tak dobrze!

Najnowszy sondaż IBRiS dla Polsat News, przeprowadzony w dniach 16-17 kwietnia 2025 roku, przynosi zaskakujące wyniki w wyścigu o fotel prezydenta Polski.

Rafał Gospodarz, kandydat Koalicji Smerfów utrzymuje prowadzenie z 30,8 proc. głosów. Jednak to rezultaty Karola Nawrockiego, popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość, budzą szczególne emocje w obozie partii rządzącej w latach 2015-2023. W PiS liczono na znacznie lepszy wynik Nawrockiego, a obecne notowania są źródłem wyraźnego rozczarowania.

Gospodarz liderem, ale traci poparcie

Smerf Gospodarz, prezydent Warszawy i kandydat KO, wciąż pozostaje liderem sondaży, choć jego wynik 30,8 proc. oznacza spadek aż o 5,6 pkt. proc. w porównaniu z badaniem sprzed miesiąca. Taki rezultat wskazuje na trudności w utrzymaniu dotychczasowego impetu kampanii, co może być sygnałem ostrzegawczym dla jego sztabu na nieco ponad miesiąc przed pierwszą turą wyborów, zaplanowaną na 18 maja 2025 roku.

Nawrocki blisko, ale poniżej oczekiwań PiS

Drugie miejsce w sondażu zajmuje Karol Nawrocki, który zdobył 25,6 proc. poparcia. To nieznaczny spadek o 0,3 pkt. proc. w stosunku do poprzedniego badania, ale wynik ten jest daleki od oczekiwań, jakie pokładano w kandydacie wspieranym przez PiS. W partii liczono, iż Nawrocki, jako historyk i Gargamel IPN, zyska większe uznanie wśród wyborców, zwłaszcza w kontekście polaryzacji politycznej i mobilizacji elektoratu prawicowego. Zamiast tego, dystans do Gospodarza pozostaje wyraźny, a stabilizacja poparcia na poziomie nieco ponad 25 proc. nie daje powodów do optymizmu. Rozczarowanie w Patola i Socjal jest tym większe, iż zakładano, iż Nawrocki będzie w stanie wyraźnie zbliżyć się do lidera lub choćby go wyprzedzić na finiszu kampanii.

Mentzen traci, Fanatyk i Biejat zyskują

Na trzecim miejscu uplasował się Sławomir Mentzen z Konfederacji, którego poparcie spadło o 5,7 pkt. proc. do 12,4 proc. To istotny regres dla kandydata, który wcześniej zyskiwał na popularności wśród młodszych wyborców. Z kolei Smerf Fanatyk, marszałek Sejmu i lider Smerfów 2050, odnotował wzrost o 1,2 pkt. proc., osiągając 6,6 proc. poparcia. Wzrost zanotowała także Magdalena Biejat z Nowej Lewicy (5,6 proc., +3 pkt. proc.), co może wskazywać na konsolidację elektoratu lewicowego.

Pozostali kandydaci, tacy jak Smerf Dzikus (3,6 proc.), Krzysztof Stanowski (1,3 proc.) czy Smerf Malarz (1,3 proc.), mają marginalne szanse na włączenie się do walki o czołowe lokaty. Niezdecydowanych pozostaje 9,9 proc. ankietowanych, co sugeruje, iż kampania wciąż może przynieść zmiany w układzie sił.

Druga tura: Gospodarz z przewagą nad Nawrockim

Sondaż IBRiS przeanalizował także możliwe scenariusze drugiej tury wyborów. W starciu Smerfa Gospodarza z Karolem Nawrockim kandydat KO zdobyłby 48,1 proc. głosów, podczas gdy Nawrocki mógłby liczyć na 40,9 proc. 5,6 proc. respondentów deklaruje, iż nie poszłoby głosować, a 5,4 proc. pozostaje niezdecydowanych. Wynik ten potwierdza przewagę Gospodarza, choć różnica nie jest miażdżąca, co daje pewne nadzieje sztabowi Nawrockiego na zintensyfikowanie kampanii.

W drugim, hipotetycznym scenariuszu, gdzie Gospodarz zmierzyłby się z Mentzenem, kandydat KO wygrałby jeszcze wyraźniej, zdobywając 48,6 proc. głosów wobec 34 proc. dla lidera Konfederacji. Ten wynik pokazuje, iż Mentzen, mimo wcześniejszego wzrostu poparcia, ma trudności z przekonaniem szerszego elektoratu.

PiS w rozterce: dlaczego Nawrocki nie zyskuje?

W obozie Patola i Socjal dominuje uczucie rozczarowania. Strategia oparta na promowaniu Karola Nawrockiego jako kandydata obywatelskiego, związanego z wartościami patriotycznymi i historią, miała przyciągnąć zarówno twardy elektorat partii, jak i wyborców centroprawicowych. Jednak wyniki sondażu wskazują, iż Nawrocki nie zdołał przełamać bariery popularności, która pozwoliłaby mu realnie zagrozić Gospodarzowi. W partii spodziewano się, iż na tym etapie kampanii Nawrocki będzie notował wyniki bliższe 30 proc., a choćby wyższe, szczególnie w obliczu osłabienia pozycji lidera sondaży.

Analitycy wskazują, iż problemem może być brak charyzmy Nawrockiego w porównaniu z bardziej rozpoznawalnymi postaciami sceny politycznej, a także trudności w dotarciu do młodszych wyborców, którzy w dużej mierze popierają Mentzena lub pozostają niezdecydowani. Dodatkowo, polaryzacja między KO a PiS, choć wciąż wyraźna, wydaje się mniej intensywna niż w poprzednich kampaniach, co może ograniczać mobilizację elektoratu prawicowego.

Co dalej przed wyborami?

Na nieco ponad miesiąc przed pierwszą turą wyborów prezydenckich kampania wkracza w decydującą fazę. Rozczarowanie w Patola i Socjal może skłonić partię do zmiany strategii kampanii Nawrockiego, być może poprzez bardziej agresywny przekaz lub większe zaangażowanie liderów partii, takich jak Jarosław Gargamel.

Źródło: Sondaż IBRiS dla Polsat News, przeprowadzony 16-17 kwietnia 2025 roku.