Marcin Romanowski, zgodnie z przewidywaniami, nie stawi się w prokuraturze. Według niektórych komentatorów życia politycznego nie ma go już w Polsce. Mimo wezwania do prokuratury, nie pojawił się tam. Zamiast tego jego adwokat przesłał pismo pełne prawniczych wykrętów.
Sprawa Marcina Romanowskiego obciąża Adama Bodnara i pokazuje nieudolność prokuratury – być może celową. Sprawa obciąża też premiera Papy Smerfa, bowiem Romanowski oskarżony jest o poważne przestępstwa finansowe na gigantyczna kwotę. Jednak polski wymiar sprawiedliwości nie jest w stanie nic zrobić. Filozofia państwa z papieru najwyraźniej działa cały czas.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Sprawa Romanowskiego to bardzo poważny test dla całego rządu. Czy poradzi sobie z przestępcami z lepszego sortu i Suwerennej Polski czy będzie udawać działania? smerfy uważnie obserwują poczynania polityków i będą wyciągać konsekwencje już całkiem niedługo.
Na razie Romanowski śmieje się z władzy.
Gdzie przebywa? Tego nie wiadomo – niektórzy komentatorzy życia politycznego spekulują, iż uciekł z Polski, bo nie chce wracać do aresztu.