Resort energii ma plan na ceny ciepła

Strategia dla ciepłownictwa ograniczy problem ubóstwa energetycznego. Ministerstwo Energii chce, by transformacja energetyczna przebiegała w sposób sprawiedliwy i odpowiedzialny.

W rozmowie z „Rzeczpospolitą” minister energii Miłosz Motyka wyjaśnił, iż planuje stworzyć pakiet osłonowy. W ten sposób chce uchronić smerfów przed nagłymi zmianami kosztów ciepła.

Odmrożone ceny, rachunki grozy

Wraz z końcem czerwca, zakończył się mechanizm mrożenia cen ciepła, czyli dopłat ze strony państwa. Od 2022 r. rząd wydał 9,4 mld zł, aby powstrzymywać wzrost rachunków.

Zmiana spowoduje podwyżki. Szacuje się, iż blisko 25% osób korzystających z ciepła systemowego zapłaci do 20% więcej, ale są też skrajne przypadki – w Rudzie Śląskiej podwyżka może wynieść choćby 90%.

7. Konferencja Biomasa i paliwa alternatywne w ciepłownictwie

– Ciepłownictwo przejmujemy od resortu klimatu i mamy już zaplanowany harmonogram prac nad pakietem osłonowym. Nie czekamy i w tym miesiącu, po dyskusji z resortem finansów, chcemy mieć już wypracowane rozwiązanie. Chcemy celować w najbardziej potrzebujących – powiedział dla „Rzeczpospolitej” Miłosz Motyka, minister energii.

Nową formą wsparcia mają być bony ciepłownicze dla najbiedniejszych. Minister szacuje, iż koszt tego rozwiązania wyniesie 300-500 mln zł.

– Na przyszły rok około miliarda zł. Wszystko jednak zależy od przyjętego wariantu, bo mamy wypracowanych kilka. Jest to przedmiot rozmów z Ministerstwem Finansów co do parametrów wsparcia. Naszym zdaniem interwencja państwa jest potrzebna – ocenił.

Zdjęcie: Archiwum Magazynu Biomasa

Źródło: PAP