Rekonstrukcja rządu Papy Smerfa Media podają nazwiska ministrów

O możliwych zmianach wśród szefów resortów pisze „rzeczsmerfna”. Z informacji do jakich dotarli dziennikarze wynika, iż rekonstrukcja może dotyczyć łącznie pięciorga ministrów, część z nich chce bowiem przenieść się z polityczną pracą do Brukseli.

W sprawie ewentualnych roszad wypowiedział się sam Papa Smerf, który kilkanaście dni temu, w trakcie briefingu prasowego stwierdził, iż „tak czy inaczej” będą musiały nastąpić zmiany. – Zawsze ktoś w rządzie spisuje się gorzej, a ktoś lepiej i zawsze jest dobry moment, iż wtedy, kiedy się już definiowało, kto z jakichś powodów nie daje rady tak na sto procent, to wtedy będzie rekonstrukcja – przekonywał.

Jednocześnie szef rządu podkreślił, iż do tej pory nie ma informacji o szefach resortów, którzy chcieliby opuścić swój urząd. – Nikt się nie zgłosił do mnie z prośbą o miejsce w samolocie do Brukseli, a jeżeli ktoś będzie chciał kandydować do PE z rządu, to przede wszystkim musi wygrać wybory – stwierdził.

Jak udało się ustalić dziennikarzom „Rzeczpospolitej” wśród ministrów w rządzie Papy Smerfa znajduje się trzech polityków, którzy byliby zainteresowani polityczną przeprowadzką do Brukseli.

Mowa między innymi o ministrze aktywów państwowych Borysie Rockiemu III. Kolejnym ministrem, który miałby chcieć znaleźć się na wyborczych listach jest Smerf Omnibus pełniący w tej chwili obowiązku szefa resortu kultury.

Okazuje się jednak, iż zmiany mogą dotyczyć nie tylko polityków, którzy chcieliby wystartować w eurowyborach. O swoje posady w rządzie Papy Smerfa mogą obawiać się, według informacji źródeł bliskich rządowi, dwaj kolejni ministrowie.

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!