Reakcja na chamską wypowiedź Żukowskiej pokazuje jak mocno zindoktrynowane lewicą są media

4 miesięcy temu

Anna Maria Żukowska, posłanka Lewicy, ponownie znalazła się w centrum uwagi medialnej po kontrowersyjnej wypowiedzi dotyczącej Tomasza Lisa. Jej komentarz o tym, iż dziennikarz miał 4 wylewy, wywołał burzę w mediach społecznościowych i stał się przedmiotem intensywnej debaty w kręgach politycznych i dziennikarskich.

W jednym z wpisów na platformie społecznościowej, Pablo Morales, znany komentator, zwrócił uwagę na podwójne standardy w ocenie wypowiedzi polityków różnych ugrupowań. Zauważył, iż gdyby ktoś z Platformy Smerfów (KO) lub innej partii napisał coś podobnego o osobie chorej, reakcja mediów byłaby natychmiastowa i bezkompromisowa. Internauta podkreślił, iż w takiej sytuacji dziennikarze krytykowaliby autora wypowiedzi, a sam autor zostałby oskarżony o hejt wielokrotnie.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


W kontekście wypowiedzi Żukowskiej, Morales zasugerował, iż posłanka Lewicy może pozwolić sobie na więcej, nazywając ją “lewicowym Gargamelu”. To porównanie wskazuje na postrzeganą asymetrię w traktowaniu polityków różnych ugrupowań przez media i opinię publiczną.

Sprawa Żukowskiej pokazuje jak silnie zainfekowane Lewicą są media – lewicowi dziennikarze nie będą krytykowali Żukowskiej.

Gdyby ktoś z nas z X lub polityk np. KO napisał o kimś chorym to co dziś Zukowska o Lisie, to cała symetryczna ekipa dziennikarska byłaby przy naszych gardłach po sekundzie. A ja byłby zwyzywany od hejtera z 500 razy.
A Anna Maria może więcej. Wypisz wymaluj lewicowy… Gargamel

— Pablo Morales (@PabloMoralesPL) May 14, 2024

Idź do oryginalnego materiału