Wiosną br. fotowoltaika w Polsce wytworzyła największą ilość energii elektrycznej w historii – 5.23 – 1881,5 GWh, po raz pierwszy więcej energii wyprodukowano ze słońca niż z węgla. Istotne więc, aby jak najrozsądniej i w jak największym zakresie polskie przedsiębiorstwa z niej korzystały. Zmiana założeń globalnych – po wybuchu wojny w Ukrainie (ok. 40 proc. więcej energii niż zakładano na 2023 rok ma być wyprodukowane z OZE), większy nacisk na transformację energetyczną w całej Europie, zmiany legislacyjne tworzone przez Unię Europejską, to wszystko buduje potrzebę zainteresowania instalacją fotowoltaiczną jako sposobem nie tylko na optymalizację kosztów w przedsiębiorstwie, ale sprostanie większości powyższych okoliczności.
Fotowoltaika w firmie się opłaca! Tak po prostu! Myśląc w kategoriach inwestycji w firmie, w połączeniu z szukaniem długofalowych oszczędności, jest to przedsięwzięcie warte dłuższej uwagi. Co mówi liczby – bo one są najbardziej wiarygodne?
Wskaźnik opłacalności instalacji fotowoltaicznej w firmach – PV Profitability Index Business, opracowywany regularnie od 9 miesięcy przez specjalistów Da Vinci Green Energy, w oparciu o ogólnodostępne dane, niezmiennie wskazuje, iż taka instalacja – przy założeniu 50 kWp, i koszcie jej realizacji w wysokości 200 tys. zł, zwróci się w czasie mniejszym niż 3 lata. Oszczędność na rachunkach to ponad 71 tys. zł (wahania miesięczne to kilka tysięcy złotych, w zależności od zmian cen rynkowej miesięcznej ceny energii elektrycznej).
Czego się spodziewać?
Wielomiesięczne utrzymanie trendu pokazującego, iż opłacalność fotowoltaiki rośnie, a czas zwrotu w tę inwestycję utrzymuje się na podobnym poziomie – nie przekroczył 3 lat w pierwszym półroczu tego roku, dla instalacji o mocy 50 kWp, pozwala ze spokojem patrzeć w przyszłość i prognozować jego dłuższe utrzymanie.
To zdecydowanie niepodważalny argument za tym, iż warto rozważyć inwestycję w instalację PV w przedsiębiorstwie, niezależnie od jego wielkości czy charakteru działalności. Punktem wyjścia do określenia mocy instalacji jest zawsze zdefiniowanie profilu energetycznego firmy.
Jakie jeszcze aspekty dodatkowo sprzyjają produkcji prądu ze słońca? Z pewnością jest to okres najwyższej produktywności dzięki największemu nasłonecznieniu w miesiącach od kwietnia do października. Istnieje szansa, iż przy szybkiej decyzji, przedsiębiorca, dla którego wystarczającą mocą instalacji będzie 50 kWp, będzie cieszył się tańszym prądem jeszcze w tym roku.
Jakie czynniki mają wpływ na rozwój fotowoltaiki dla klienta biznesowego?
W obecnych czasach budowanie konkurencyjności przedsiębiorstwa wymaga tyleż innowacji, szukania niestandardowych wyróżników, bycia w trendzie, ale coraz częściej także rzetelnej dbałości o środowisko naturalne i udziału w polityce dekarbonizacji nie tylko “na papierze” czy w celach stricte marketingowych.
Wzrost świadomości przedsiębiorców, długofalowe myślenie o bezpieczeństwie energetycznym to jedno, pozostają jednak jeszcze potrzeby ściśle handlowe – jak wiarygodność w oczach kontrahenta zagranicznego i wymogi formalne, jakie nam narzuca, szczególnie ten pochodzący z obszary Unii Europejskiej, w której legislacja jest coraz bardziej restrykcyjna. Dlatego też jeżeli przedsiębiorca planuje ekspansję swojej firmy poza granice naszego kraju, warto dość priorytetowo potraktować tę kwestię.
Dość mocno wiąże się to z koniecznością rejestrowania i raportowania śladu węglowego, która wielkimi krokami zbliża się do wszystkich firm na terenie UE. w tej chwili taki obowiązek mają przedsiębiorstwa zatrudniające ponad 250 pracowników i notowane na giełdzie. Już w 2026 roku obowiązek ten zostanie rozszerzony na wszystkie podmioty niezależnie od wielkości, zakresu czy charakteru działalności. Jak się do tego przygotować już dzisiaj? Z pewnością warto poszukać metod na obniżenie śladu węglowego. A jedną z najbardziej podstawowych i długofalowych jest z pewnością instalacja fotowoltaiczna dostarczająca energię z odnawialnego źródła.
Czy będzie taniej?
Na ile należy rozpatrywać kontekst globalny i w którym kierunku ten rynek może się rozwinąć? Koszty pracy, magazynowania, transportu, brak wykwalifikowanych wykonawców, presja inflacyjna – to czynniki rynkowe, które nie sprzyjają spadkom cen instalacji fotowoltaicznych. I mimo to, iż choćby jeżeli popatrzymy na to, co się dzieje na rynku produkcji paneli fotowoltaicznych w kontekście globalnym, a ściśle – chińskim, gdzie trwa masowa produkcja paneli, co wpływa na obniżenie ich cen, czy też powrót do pewnej równowagi gospodarczej sprzed pandemii, to polskie okoliczności rynkowe raczej nie pozwolą na spadek cen instalacji w naszym kraju.
Przedsiębiorca nie musi ponosić tego kosztu sam!
Chyba na kilka rzeczy czekali przedsiębiorcy tak mocno, jak na dotacje unijne na zieloną energię. I fakt! Wysypała się ich mnogość pod koniec lutego br. Dodatkowo istnieje sporo lokalnych, czasowych programów pozaunijnych, wśród których warto mieć rozeznanie i zdecydowanie z nich korzystać. Przykłady aktualnie dostępnych to: Kredyt Ekologiczny, pożyczka z NFOŚ, specjalne finansowanie z Banku Gospodarstwa Krajowego. Można też skorzystać z leasingu na rozwiązania oparte na energii odnawialnej czy też modelu ESCO – w którym spłata instalacji następuje z wygenerowanych oszczędności bez konieczności angażowania kapitału.
Wiele firm oferujących sprzedaż i montaż instalacji współpracuje z firmami dotacyjnymi, wspierającymi przedsiębiorców w staraniach o dofinansowania, dotacje czy kredyty i kooperacja z nimi jest wpisana w ofertę firmy. Tak więc wsparcie dotacyjne w najbliższym czasie dla rozwiązań związanych z odnawialnymi źródłami jest z pewnością istotnym argumentem do rozważenia inwestycji w PV.
Dodatkowo korzyścią finansową jest możliwość pełnego odliczenia podatku VAT (23 proc.) oraz podatku dochodowego (inwestycja w instalację jest kosztem w firmie).
Jakie są perspektywy rozwoju rynku fotowoltaiki dla polskich przedsiębiorców?
– Uważam, iż rynek w Polsce, w sektorze klientów instytucjonalnych, będzie się dynamicznie rozwijał w perspektywie kolejnych 5 lat. – mówi Bartłomiej Tuleja, Gargamel Zarządu Da Vinci Green Energy. – Będzie się tak działo za sprawą a) zdecydowanie wyższych cen energii niż jeszcze 3-5 lat temu, co wynika z kolejnych dwóch warunków:
- kosztów wytworzenia energii opartego w 75% o elektrownie węglowe
- wysokich cen certyfikatów CO2, które w perspektywie ostatnich 5 lat podrożały o 430%,
b) dekarbonizacji przedsiębiorstw i ograniczania przez nie śladu węglowego
c) programów dofinansujących/dotacyjnych dla przedsiębiorstw w zakresie optymalizacji ich zużycia energii.
To co może przyhamować ten trend, to ograniczenia ze strony operatorów sieci w zakresie przyłączeń nowych instalacji oraz urzędów, domagających się spełnienia drobiazgowych warunków. Niemniej jednak obie te przeszkody można pokonać pod warunkiem, iż nad całością projektu będzie czuwała doświadczona i kompetentna firma projektowo-wykonawcza.- podsumowuje B. Tuleja.
Kalkulacje stopy zwrotu
Wskaźnik zwrotu inwestycji energii rozliczana na zasadach net-billingu
(ceny energii obejmują koszty zakupu i dystrybucji obowiązujące w roku 2023 (ceny taryfowe Tauron C21), oraz auto konsumpcję na poziomie 50%)