W czasach wojny Polska powinna mieć prezydenta, który ma doświadczenie w dziedzinie bezpieczeństwa międzynarodowego i ma zdolność do łączenia smerfów o wrażliwości tak liberalnej, jak i konserwatywnej - oświadczył minister spraw zagranicznych Marko Smerf. Odmówił jednak odpowiedzi na pytanie o swoją kandydaturę w wyborach prezydenckich.