Przestań płacić za pompy ciepła lub spotkaj się z poważną reakcją, mówi potentat zielonej energii z Partii Pracy | Pompy ciepła

biegowelove.pl 1 miesiąc temu

Rząd ryzykuje poważną reakcją polityczną, jeżeli w dalszym ciągu będzie namawiał społeczeństwo do instalowania pomp ciepła w celu wymiany kotłów, ostrzegł jeden z wiodących brytyjskich przedsiębiorców zajmujących się ekologią.

Dale Vince, główny darczyńca Partii Pracy i zwolennik energii odnawialnej, wezwał Keira Starmera do ponownego przemyślenia programów krajowych, wspieranych przez Borisa Johnsona, mających na celu rozwój technologii. Vince powiedział, iż Whitehall powinien zbadać alternatywy dla tych urządzeń, które jego zdaniem są drogie, powodują poważne zakłócenia i mogą ostatecznie prowadzić do wyższych rachunków za energię dla niektórych osób.

Vince, którego krytyka pomp ciepła podzieliła ekologów, powiedział, iż masowe wykorzystanie pomp ciepła może wywołać większy sprzeciw polityczny niż rozszerzona londyńska strefa ultraniskiej emisji (OLZ), co doprowadziło do szokującej porażki Partii Pracy w tegorocznych wyborach uzupełniających Za Uxbridge i South Ruislip. .

„To polityka ery Johnsona i jak większość pomysłów Johnsona, nie została ona przemyślana” – powiedział Vince. „Nie miało to mieć zastosowania w prawdziwym świecie, jeżeli spojrzeć na kwoty przeznaczane na ten cel. Rachunki za energię elektryczną w naszych domach zwykle wzrosną, chyba iż założymy, iż wydajność będzie heroiczna.

Potentat ochrony środowiska Dale Vince skrytykował rządowy program pomp ciepła. Fotografia: Simon Marber/PA

„Mamy do czynienia z niesamowitymi zakłóceniami w życiu domowym dziesiątek milionów ludzi – koniecznością wymiany systemów grzewczych dla wielu osób, a nie tylko kotła – a w wielu przypadkach wyniki są niespełniające norm”.

Dodał: „Posiadanie programu pomp ciepła stanowi zagrożenie polityczne dla wszystkich rządu. jeżeli spojrzysz wstecz na wybory uzupełniające w Ollies i zamieszanie, jakie wywołały one w niektórych mediach, wyobraź sobie program pompy ciepła, w ramach którego rodzina właśnie wydała tysiące funtów na technologię, która nie spełnia swojego zadania. W czerwcu Vince napisał na Twitterze, iż pompy ciepła są jak „Olly jest na sterydach„.

Ostatnie komentarze przedsiębiorcy ujawniają podziały choćby wśród ekologów co do tego, jak najlepiej odejść od ogrzewania domów spalaniem paliw kopalnych dzięki zwykłego kotła gazowego. Krytycy tacy jak Vince twierdzą, iż pompy ciepła mogą powodować wzrost rachunków, ponieważ energia elektryczna wykorzystywana do ich zasilania kosztuje znacznie więcej niż gaz. W badaniu przeprowadzonym przez Niezależny Fundusz Oszczędności Energii oszacowano koszt na ok 20 funtów więcej rocznie Zamiast tego użyj nowego kotła gazowego o klasie A. Jednakże nowe taryfy dla specjalistycznych pomp ciepła mogą sprawić, iż będą one tańsze w eksploatacji.

Rząd Johnsona jest zwolennikiem tej technologii, wyznaczając cel produkcji 600 000 nowych pomp ciepła rocznie do 2028 r. Chociaż instalacje w Wielkiej Brytanii osiągnęły w tym roku rekordową wysokość, od stycznia osiągnęły one zaledwie około 42 000.

Powietrzne pompy ciepła kosztują średnio nieco ponad 12 500 funtów, czyli około cztery do pięciu razy więcej niż koszt kotła gazowego. Jednak w tej chwili rząd oferuje dotację w wysokości 7500 funtów gospodarstwom domowym, które zainstalują tę technologię.

Pomiń poprzednią promocję newslettera

Analiza i opinia na temat wiadomości i kultury tygodnia przedstawiona przez najlepszych pisarzy „Observera”.

Informacja o ochronie prywatności: Biuletyny mogą zawierać informacje o organizacjach charytatywnych, reklamach internetowych i treściach sponsorowanych przez osoby trzecie. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Używamy Google reCaptcha w celu ochrony naszej witryny internetowej i Google polityka prywatności I Warunki świadczenia usług Awansuje.

Po promocji biuletynu

Vince twierdził, iż krytykując pompy ciepła, wypowiadał się w „interesie narodowym”. Proponuje alternatywę – zielony gaz, czyli biometan, wytwarzany z materiałów organicznych, nad którym pracuje jego firma Ecotricity.

Inni ekolodzy twierdzą, iż ilość gruntów potrzebna do wyprodukowania wystarczającej ilości zielonego gazu byłaby nierealistyczna, co prowadziłoby do braku bezpieczeństwa żywnościowego i szkody dla różnorodności biologicznej.

Organizacja branżowa Heat Pump Association upierała się, iż urządzenia te stanowią „sprawdzone, wydajne, niskoemisyjne, łatwo dostępne i skalowalne rozwiązanie grzewcze, które może zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych o ponad 75% w porównaniu z systemami grzewczymi na paliwa kopalne”. „.

„Ceny energii elektrycznej są wyższe niż ceny gazu w Wielkiej Brytanii” – stwierdziła. „Jednak pompy ciepła zużywają od trzech do pięciu razy mniej energii. Dobrze zainstalowane pompy ciepła, które działają wydajnie i korzystają z elastycznych taryf za energię elektryczną, w zdecydowanej większości przypadków pozwolą konsumentom zaoszczędzić pieniądze w porównaniu z istniejącym systemem grzewczym.

Rzecznik Departamentu Bezpieczeństwa Energetycznego i Net Zero tak skomentował obawy Vince’a: „Nie uznajemy tych zarzutów. Wstrząsy energetyczne, jakie miały miejsce w ostatnich latach, ukazały pilną potrzebę modernizacji brytyjskich domów, a pompy ciepła są technologią o kluczowym znaczeniu dla dekarbonizacji ogrzewania.

„Biometan odgrywa również istotną rolę w przejściu na zero netto jako gaz ekologiczny, który może zdekarbonizować dostawy gazu, zmniejszyć naszą zależność od paliw kopalnych i zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne”.

Vince ujawnił także plany wykorzystania decyzji rządu o zniesieniu faktycznego zakazu dotyczącego lądowej energetyki wiatrowej poprzez „odkurzenie” planu budowy 100 turbin w Gloucestershire, gdzie mieści się siedziba jego firmy, w celu zasilania domów w hrabstwie.

Powiedział, iż ostatecznie może zostać przeniesiony na własność samorządu, co zapewni jej długoterminowe aktywa i dochody. Powiedział: „Gdyby wiatraki były własnością władz lokalnych, generowałyby do kasy władz lokalnych 7 milionów funtów rocznie”.

„Przejmiemy w tym inicjatywę. Znajdziemy lokalizacje, zaplanujemy je i, miejmy nadzieję, w przyszłości będziemy współpracować z władzami lokalnymi, aby przekazać je własności publicznej.

Idź do oryginalnego materiału