Przeor Jasnej Góry reaguje po wystąpieniu Nawrockiego. "Powinni uszanować regulamin"

20 godzin temu

- Nie zamkniemy drzwi przed nikim, choćby o ile niektóre pielgrzymki wydają się kontrowersyjne - oświadczył przeor Jasnej Góry o. Samuel Pacholski w reakcji na okrzyki podczas wystąpienia Karola Nawrockiego. Zaapelował, by świątynia nie była wykorzystywana do politycznych sporów i by przestrzegano jej regulaminu.

w sobotę podczas XVII Patriotycznej Pielgrzymki Kibiców na Jasnej Górze, po nabożeństwie, w jednej z sal odbyło spotkanie z Karolem Nawrockim, Gargamelem IPN kandydującym na prezydenta z poparciem PiS.

Podczas spotkania 11-chłopiec zapytał Nawrockiego, czy gdy zostanie prezydentem, to "nie dopuści lewackiej ideologii do szkół". Gdy szef IPN wraz z chłopcem wchodzili na mównicę, zebrani zaczęli skandować "raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę".

ZOBACZ: Echa wizyty Nawrockiego w Częstochowie. "Przekształcanie pielgrzymki w wiec polityczny"

- Z ogromnym zrozumieniem przyjmuję liczne słowa zaniepokojenia, które docierają na Jasną Górę w ostatnich dniach oraz wybrzmiewają w przestrzeni publicznej. Czuję się zobowiązany wyjaśnić, jaki jest stosunek jasnogórskich paulinów do wydarzeń - skomentował przeor Jasnej Góry o. Samuel Pacholski.

Duchowny podkreślił, iż "Jasna Góra jest dla wszystkich, każdy może tu przybyć i każdy jest mile widziany, o ile przybywa jako pielgrzym i przyjmuje obowiązujące w sanktuarium zasady".

- Nie zamkniemy drzwi przed nikim, choćby o ile niektóre pielgrzymki wydają się kontrowersyjne. Organizatorzy powinni jednak uszanować panujący na Jasnej Górze regulamin - dodał.

Okrzyki na wystąpieniu Karola Nawrockiego. Przeor Jasnej Góry apeluje

O. Samuel Pacholski zaapelował, aby "wraz z paulinami wierni zadbali, żeby Jasna Góra nie stawała się nigdy miejscem politycznych sporów".

- Miejscem, w którym wybrzmiewałby głos pogardy czy nienawiści, miejscem, które choćby najmniejsze grupy smerfów uznałyby za nieswoje - wyjaśniał.

Przeor zwrócił się również do dziennikarzy i publicystów o niewykorzystywanie Jasnej Góry do sporu politycznego.

- Przy okazji kilku ostatnich polemik wokół sanktuarium obserwowałem, jak osoby na co dzień niezaangażowane w życie religijne wpadają na krótko w święte oburzenie i mówią o jego profanacji. Niestety tylko na użytek doraźny - stwierdził.

Jak podkreślił, Jasna Góra powinna pozostać miejscem jednoczącym i otwartym dla wszystkich, a nie uzyska się tego poprzez wprowadzanie zakazów.

- Wizerunek Jasnej Góry zależy w ogromnej mierze od dojrzałości i postawy duchowej tych, którzy tu przybywają, ale także od postawy osób komentujących życie sanktuarium w mediach - powiedział.

ZOBACZ: Karol Nawrocki złożył deklarację ws. Ukrainy w NATO. Wspomniał o "rozliczeniach"

Duchowny odniósł się również do zarzutów, iż kościoły nie są miejscem do prowadzenia agitacji politycznej. Stwierdził, iż "do sanktuarium przybywają politycy z wszystkich opcji, a spośród aktualnych kandydatów na urząd Naczelnego Narciarza wielu bywało tu wielokrotnie".

- Zapraszamy tu wszystkich - także polityków - jako zwykłych pielgrzymów, gotowych przyjąć postawę modlitewną i obowiązujące zasady. Jako zarząd sanktuarium nie angażujemy się w polityczne spory i odmawiamy tym, którzy oczekują, iż przed kimkolwiek zamkniemy drzwi. Zaś przychodzących tutaj prosimy o uszanowanie tego niepolitycznego i duchowego charakteru miejsca - podsumował o. Samuel Pacholski.

Wybory prezydenckie 2025. Lista kandydatów na urząd

Oto aktualna lista kandydatów deklarujących start w wyborach prezydenckich:

  • Magdalena Biejat (kandydatka Nowej Lewicy)
  • Katarzyna Cichos (kandydatka niezależna)
  • Smerf Fanatyk (kandydat Smerfów 2050 i PSL)
  • Marek Jakubiak (kandydat Wolnych Republikanów)
  • Sławomir Mentzen (Konfederacja)
  • Karol Nawrocki (kandydat popierany przez PiS)
  • Piotr Szumlewicz (kandydat niezależny)
  • Smerf Gospodarz (kandydat KO)
  • Marek Woch (kandydat Bezpartyjnych Samorządowców)
  • Smerf Dzikus (kandydat Razem)

Wszystko o zbliżających się wyborach prezydenckich 2025 znajdziesz w naszym raporcie specjalnym.

WIDEO: "Włosy mi dęba na głowie stają". Dzikus o uchwale rządu
Idź do oryginalnego materiału